#71
11 października 2021
11 października 2021
Cześć wszystkim! Opowiem wam jak z mojej perspektywy wyglądał mój najgorszy i zarazem najlepszy dzień z życia. Przenieśmy się do 2015r. Dyskoteka, 18 letnia ja wystrojona gotowa na balety oraz mój ówczesny chłopak. Każdy mój młodzieńczy weekend wyglądał tak samo, piątkowy lub sobotni (lub to i to) balet, zawsze po imprezie spałam u mojego chłopaka w domu lub na działce jego rodziców, w niedzielę kac i dochodzenie do siebie żeby na poniedziałek móc funkcjonować. Jeśli spaliśmy na działce, imprezę…
Nawiązując do wyznania #220 o anonimowej podglądaczce 😉 Dzięki za dobre rady! Postanowiłam napisać krótki list z podanym numerem telefonu. Specjalnie zakupiłam drugą kartę w razie czego jakby misja się nie udała, pozostałabym anonimowa. W liście nie przyznałam się do tego, że od jakiegoś czasu podglądam zabawy tego chłopaka, poprostu napisałam że wpadł mi w oko i bardzo chętnie spędziłabym z nim niezobowiązujący czas - tak w skrócie. Oczywiście przez wszystkie dni polowałam na czas, w którym zobaczę…
Kiedyś dawno temu zdarzało mi się nocować u kumpla, którego macocha była niezłym MILF-em. Często fantazjowałem po powrocie od niego, a nawet nocami, gdy zasnęliśmy o jej ciele. Wysoka i zgrabna blondynka na oko 45-latka była szczytem fantazji dla ówczesnego siedemnastolatka. Kiedyś zostaliśmy sami, bo tamci pojechali na jakieś wesele do sąsiedniego województwa. Po północy po zjedzeniu pizzy, ograniu gier na konsole, obejrzeniu filmu wpadliśmy na pomysł, żeby odpalić pornosa. Oglądając i powoli ugniatając…
Komentarze (2)
Zboy · 14 października 2021
Pięknie. W końcu wam się coś należy od życia. Prawda?
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?
paty_128 · 4 lipca 2022 ·
A ja jak wracam z zagranicy to tobię wjazd na chatę 😁 2 lata temu wiedział szwagier, rok temu tata 😁 zawsze w żartach, że zrobili galaretkę z golonki 😁 (bo robili) ale to długa historia. W każdym razie, jeszcze ich nie nakryłam, wcale mi na tym nie zależy. Zależy jedynie na minie mamy, gdy znikąd pojawiam się w salonie w kurtce i z torbą 😂 lubię robić takie szalone rzeczy, jak na orzykład rok temu kupiłam sobie na urodziny omesię, pierwszy samochód, i chciałam jechać do nich do Niemiec 🤷♀️ pech chciał, że po 50 km nie miałam ładowanie i jedyne gdzie pojechałam, to garaż szwagra 😂
Czy na pewno chcesz usunąć ten komentarz?