#166
19 września 2024
Kiedy ostatnio się masturbowałem?
Rozebrałem się. Teraz leżałem nago na kołdrze. Głowa na poduszce, ręka zaciśnięta na penisie. A w głowie obraz żony, omiata językiem jego odsłoniętą główkę i odważnie wsuwa w usta każdy kolejny centymetr jego długości. By po chwili wyjąć go błyszczącego jej śliną. To jej namiętne spojrzenie, ten błysk w oczach.
Moje palce przesuwają się wzdłuż trzonu, czuję jak zaciskam je mocno. Dostarczam sobie bodźców, a w głowie widzę, jak dosiada mnie ochoczo. Jak z uśmiechem na ustach opuszcza coraz niżej biodra, wsuwając w siebie sterczącego kutasa. Słyszę w głowie, jak wzdycha za każdym razem, kiedy w całości znikam w jej cipce. I cwałuje, cwałuje aż do orgazmu, aż do wytrysku.
Nasienie wylatuje ze mnie w kolejnych strumieniach. Ląduje na brzuchu, na pościeli, dookoła.
W porywie namiętności sięgam po telefon. Sms-uję do niej jednym słowem: "masturbowałem się".
Niespodziewanie szybko nadchodzi zadziwiająca odpowiedź: "ja też".
Rozluźniony, ale nie do końca zaspokojony, zasypiam z obrazem ukochanej żony.
Wracaj do mnie szybko.
Mam 54 lata.
Komentarze (0)
brak komentarzy