#129
13 grudnia 2023
Wyobrażam sobie jak pani dyrektor i zarazem właścicielka prywatnego przedszkola Montessori, gdzie uczęszcza moje dziecko uprawia seks z naszym nauczycielem gimnastyki. Widzę ich jak rozmawiają na imprezie przedszkolnej, jak między nimi iskrzy i że są w dobrej komitywie. Obydwoje są w związkach i mają dzieci, ale ich romans pozwala im spełnić swoje seksualne marzenia.
Umawiają się regularnie na spotkania raz w miesiącu o 18, na terenie przedszkola by omówić wyniki i współpracę. Przedszkole jest już puste.
Ona to niewysoka blondynka, o kręconych włosach i zaokrąglonej sylwetce, z pokaźnym biustem. On wysoki, dobrze zbudowany i wysportowany, 190 cm wzrostu, łysy.
Obydwoje czekają na te spotkania. Ona chętnie obciąga mu na kolanach z połykiem (coś czego jego żona nigdy by nie zrobiła). On brał ja stojąco, coś czego jej mąż z nadwagą i podobnego do niej wzrostu nigdy by nie zrobił.
Uprawiali razem nago jogę, ona kiedyś w lato przyszła do przedszkola w sukience bez majtek i czekała cały dzień by on zadarł jej sukienkę do góry, oparł o biurko i zerżnął swoim grubym członkiem, dając przy okazji klapsy...
Emocje jakie przeżywają, napędzają ich przez cały rok.
Komentarze (0)
brak komentarzy