#110

Anonimowe

20 lipca 2023

Sytuacja miała miejsce kilka lat temu. Tamtego dnia byłem niesamowicie napalony. Odpaliłem moje GG... Miałem niepohamowaną ochotę z kimś poświntuszyć - nie tylko pisemnie, ale też na żywo.
Napisał do mnie jakiś mężczyzna. Zaczęliśmy flirtować. Zdradził mi, że chciałby, abym... przebrał się w bieliznę jego dziewczyny w ich mieszkaniu i w takich okolicznościach chciałby mnie przelecieć. Zapytałem go, czy jego dziewczyna wie o jego skłonnościach i upodobaniach - odpowiedział, że nie. W tej sytuacji chciałem zakończyć nasz flirt, ale cały kipiałem z chuci. Miałem kurewską ochotę się puścić. Moja decyzja zapadła bardzo szybko - spotykamy się! Poszedłem się przygotować. Ogoliłem się, zrobiłem lewatywę itp. W środku aż się gotowałem z podekscytowania.
Gdy już prawie doszedłem do umówionego miejsca, w którym miałem wsiąść do jego auta... zadzwonił kurier... Musiałem się wrócić, aby odebrać przesyłkę. Bardzo go przeprosiłem (co było szczerym aktem z mojej strony) i jednak do spotkania nie doszło.
Oceniając to później "na chłodno" stwierdziłem, że cieszę się, że nie uprawiałem z nim seksu. Tak naprawdę nie chcę się mieszać w zdradę.
Ale jak sobie pomyślę, że mógłbym to zrealizować w sytuacji, gdzie dziewczyna wie o skłonnościach swojego chłopaka i zgadza się na to, a może nawet ją to kręci, to tak - z wielką chęcią ubrałbym dla niego jej bieliznę, zamienił się w ostrą sukę i dał się wyruchać w ich łóżku.

Jak Ci się podobało?

11
10
Podziel się ze znajomymi

Komentarze (0)

brak komentarzy

Inne wyznania:

#224

LadyB

Cześć wszystkim! Opowiem wam jak z mojej perspektywy wyglądał mój najgorszy i zarazem najlepszy dzień z życia. Przenieśmy się do 2015r. Dyskoteka, 18 letnia ja wystrojona gotowa na balety oraz mój ówczesny chłopak. Każdy mój młodzieńczy weekend wyglądał tak samo, piątkowy lub sobotni (lub to i to) balet, zawsze po imprezie spałam u mojego chłopaka w domu lub na działce jego rodziców, w niedzielę kac i dochodzenie do siebie żeby na poniedziałek móc funkcjonować. Jeśli spaliśmy na działce, imprezę…

3 kwietnia 2025

#223

Anonimowe

Nawiązując do wyznania #220 o anonimowej podglądaczce 😉 Dzięki za dobre rady! Postanowiłam napisać krótki list z podanym numerem telefonu. Specjalnie zakupiłam drugą kartę w razie czego jakby misja się nie udała, pozostałabym anonimowa. W liście nie przyznałam się do tego, że od jakiegoś czasu podglądam zabawy tego chłopaka, poprostu napisałam że wpadł mi w oko i bardzo chętnie spędziłabym z nim niezobowiązujący czas - tak w skrócie. Oczywiście przez wszystkie dni polowałam na czas, w którym zobaczę…

27 marca 2025

#222

Anonimowe

Kiedyś dawno temu zdarzało mi się nocować u kumpla, którego macocha była niezłym MILF-em. Często fantazjowałem po powrocie od niego, a nawet nocami, gdy zasnęliśmy o jej ciele. Wysoka i zgrabna blondynka na oko 45-latka była szczytem fantazji dla ówczesnego siedemnastolatka. Kiedyś zostaliśmy sami, bo tamci pojechali na jakieś wesele do sąsiedniego województwa. Po północy po zjedzeniu pizzy, ograniu gier na konsole, obejrzeniu filmu wpadliśmy na pomysł, żeby odpalić pornosa. Oglądając i powoli ugniatając…

25 marca 2025
pokątne opowiadania erotyczne
Witamy na Pokatne.pl

Serwis zawiera treści o charakterze erotycznym, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.
Decydując się na wejście na strony serwisu Pokatne.pl potwierdzasz, że jesteś osobą pełnoletnią.

Pliki cookies i polityka prywatności

Zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowej lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych i w celach analitycznych.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w regulaminie serwisu.