Joanna i jej nowa koleżanka
15 października 2024
21 min
Poniższy tekst znajduje się w poczekalni!
Joanna i jej nowa koleżanka Anastazja po długim tygodniu pracy postanowiły uczcić początek weekendu wyjściem do klubu i bliżej się poznać. Joanna mężatka, zgrabna i pełna wdzięku kobieta, w wieku 45 lat emanująca elegancją. Jej dojrzały wygląd intrygujące spojrzenie kryło w sobie nutę tajemnicy. Ciało wyćwiczone godzinami ciężkiej pracy na siłowni, na które poświęcała kilka wieczorów w tygodniu, wylewając litry potu pod czujnym okiem trenera personalnego. Piersi nie za duże nie za małe w sam raz, lekko ujędrnione skalpelem chirurga.
Anastazja jej młodsza koleżanka dopiero przekroczyła trzydziestkę była również mężatką. Jej wygląd podkreślały naturalne rude włosy. Miała szczupłą sylwetkę, nad którą górował duży biust, falując dumnie przy każdym kroku. Gdy nadszedł piątkowy wieczór, obie koleżanki wybrały się na wspólny wieczór – trochę relaksu, dobrej zabawy to dokładnie to, czego potrzebowały. Klub tętnił życiem, muzyka wypełniała przestrzeń, a kolorowe światła odbijały się w ich drinkach, dodając magii temu spontanicznemu wyjściu.
Anastazja pierwsza na parkiecie, do której po chwili dołączyła Joanna. Wieczór upływał im wyśmienicie, a ich stres zniknął w rytmach muzyki i beztroskiej atmosferze. W miarę jak wieczór postępował klub zapełniał się coraz bardziej, atmosfera stawała się jeszcze bardziej energetyczna. Anastazja, z typową dla siebie otwartością, nawiązała rozmowę z kręcącym się koło niej facetem, który jak się później okazało miał na imię Piotr. Mężczyzna był przystojnym brunetem w podobnym wieku co Anastazja. Wkrótce partner porwał ją wir tańca. Joanna obserwowała ich z uśmiechem, ciesząc się, że przyjaciółka dobrze się bawi. Stwierdziła w myślach, że bardzo dobrze tańczą jakby robili to razem od bardzo dawna. Siedziała w loży, sącząc drinka i delektując się chwilą. Oglądając pląsającą parę zauważyła, że nieopodal przy barze stoi mężczyzna w wieku jej koleżanki, który intensywnie się jej przyglądał jakby chciał ją zahipnotyzować swoim uwodzicielskim wzrokiem. Był wysoki, z gęstymi ciemnymi włosami i nienaganną sylwetką. Kiedy ich spojrzenia się spotkały, mężczyzna postanowił zrobić pierwszy krok i podszedł do niej.
– Czy mógłbym zaprosić Panią do tańca? – zapytał, lekko się uśmiechając. Joanna odwzajemniła uśmiech i skinęła głową. Taniec z nieznajomym, pełen elegancji i subtelnych gestów, był dla niej miłą odmianą. Mężczyzna, który przedstawił się jako Marek, okazał się być nie tylko dobrym tancerzem, ale i interesującym rozmówcą. Szybko odkryli, że mają wiele wspólnych tematów do rozmów, kobieta poczuła, że zaczyna się naprawdę dobrze bawić. Po kilku szybkich kawałkach Dj zwolnił, chcąc dać wytchnienie wirującym uczestnikom na parkiecie, również światła lekko przygasły. Marek poruszał się z gracją i pewnością podczas tańca. Spoczywająca jego lewa dłoń na biodrze Joanny nagle nieśpiesznie rozpoczęła powolny marsz na pośladki delikatnie muskając je, czym wywołał szybsze bicie jej serca. Joanna zadrżała czując dłoń Marka na swoim tyłeczku. Ten nieoczekiwany dotyk wzbudził w niej nieoczekiwanie doznania i lekkie podniecenie. Joanna nie odtrąciła dłoni Marka, myśląc, że to przypadkowy dotyk i do tego nawet przyjemny. Mężczyzna widząc brak reakcji ze strony kobiety postanowił pójść dalej. Bardzo powoli zsunął rękę z pośladków w kierunku uda, gładząc je delikatnie. Joanna zadrżała, ale nadal nie odsunęła dłoni partnera. Mężczyzna, nie widząc oporów kobiety, delikatnie wsunął dłoń w rozcięcie sukienki i rozpoczął powolną wędrówkę w górę masując jędrne udo, aż dotarł do pośladków, które przykryte były jedynie wąskim skrawkiem materiału. Dotykał delikatnie i ugniatał tyłeczek, delektując się jego kształtem i jędrnością, wzbudzając coraz większe podniecenie kobiety i swoje. Przesunął dłoń wzdłuż linii pośladków w dół, muskając delikatnie, nieśpiesznie, zbliżając się do muszelki kobiety. Jego dłoń nakryła ten skrawek ciała, czując wydobywające się j niej żar. W głowie Joanny panowała burza myśli i doznań. Pierwszy raz w życiu zdarzyła się jej taka sytuacja nie dośc, że z obcą osobą to jeszcze w miejscu publicznym. Czuła, że robi źle pozwalając Markowi na takie zachowanie, ale to było takie przyjemne i silniejsze od niej. Mężczyzna chwilę tak trzymał dłoń, zastanawiając się, na ile kobieta mu jeszcze pozwoli. Nie widząc protestów postanowił pójść dalej i ostrożnie włożył dłoń pod bieliznę, muskając łono kobiety, rozkoszując się tą chwilą. Poczuł wilgoć na swojej dłoni wydobywającą się z muszelki Joanny. Delikatnie poruszył palcem wskazującym po jej szparce, wsuwając go do wilgotnej norki wykonując koliste ruchy. Joanna w lekkim szoku i nieoczekiwanych doznaniach płynących z zaistniałej sytuacji nie oponowała, przeżywając w milczeniu przyjemności płynące z tej chwili. Ich spojrzenia spotkały się na moment, a w jego oczach dostrzegła ogromne pożądania. Marek docisnął ją do siebie, Joanna czuła na biodrach sztywnego penisa partnera i własny przypływ podniecenia. Jej wagina obudziła się się dożycia i domagała się więcej – dawno tak się nie czuła. Wiedziała, że wszystko zmierza w nieodpowiednim kierunku, ale jej ciało reaguje niespodziewanie. Marek rozpoczął posuwać wolnymi ruchami dwóch palców cipkę kobiety. Jej ciało drżało, oddech mimo muzyki coraz bardziej słyszalny. Do zabawy dołączył kolejny palec a kciuk pieścił nabrzmiałą łechtaczkę. Jego palce coraz mocniej penetrowały soczystą mokrą od soków cipkę. Nagle muzyka przestała grać. Joanna nigdy nie zdradziła Henryka, dlatego ostatkiem siły woli podziękowała Markowi, zostawiając go samego na środku sali. Schroniła się w loży na którą czekała już Anastazja, skończywszy zabawę z Piotrem. Koleżanka śmiejąc się zażartowała że wszystko widziała jej intrygujący taniec i nie tylko. Spytała ją czy dobrze widziała dłoń mężczyzny buszującą pod jej sukienką? Joanna odpowiedziała, że sytuacja lekko wymknęła się spod kontroli, ale udało się zapanować nad nieoczekiwanym zdarzeniem. Anastazja powiedziała, że bardzo ją zaskoczyła, że podziwiała ich taniec pełen zmysłów z wypiekami na twarzy. Stwierdziła również, że nie znała jej z tej strony. Joanna dopowiedziała z uśmiechem na twarzy ,,wiele rzeczy jeszcze o mnie nie wiesz” i obie roześmiały się .
„To był świetny pomysł, żeby wyjść!” – powiedziała Anastazja, spoglądając na koleżankę z błyskiem w oku. Zdecydowanie lepsze niż siedzenie w domu i narzekanie na to, jak był ciężki tydzień. W końcu, po kilku godzinach dobrej zabawy kobiety postanowiły, że czas powoli wracać do domu. Opuściły klub i udały się w kierunku domu Joanny. Noc była chłodna, ale ich serca rozgrzane wspomnieniami. Szły razem przez puste ulice, śmiejąc się i komentując najzabawniejsze momenty wieczoru. Anastazja, zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami dziś nocowała u Joanny, której mąż nie miał nic przeciwko temu. Powiedział, że chętnie pozna nową koleżankę z pracy żony, a pokój syna, który jest w akademiku jest wolny. Kiedy kobiety wróciły do domu Joanna przedstawiła Henrykowi nową koleżankę. Anastazja zlustrowała Henryka od stóp do głów zaskoczona widokiem męża koleżanki, słyszała wcześniej, że ma 52 lata. Spodziewała się starszego faceta z brzuszkiem piwnym jak jej ojciec, który przecież był w podobnym wieku. A tu zdziwienie zobaczyła przystojnego, wysportowanego, mężczyznę z lekkim zarostem na twarzy, który dodawał mu niesamowitego czaru. Wyglądał co najmniej 10 lat młodziej. Pomyślała sobie, że chętnie dałaby się poderwać tego typu mężczyźnie mimo jego wieku. Po krótkiej wymianie uprzejmości kobiety udały się do łazienki, aby zmyć zapach klubu i nie tylko klubu. Henrykowi siedział w salonie, sącząc drinka, myśląc o nowej koleżance żony. Stwierdził, że jest bardzo ładna i zgrabna. Ten typ kobiety wzbudzał w nim duże zainteresowanie. Burza jej rudych loków potęgowała ten fakt i dodawała jej nutę czegoś co wzbudzało chęć bliższego poznania. Stwierdził w myślach, że żaden zdrowy hetero facet nie przejdzie obok takiej kobiety obojętnie. Henryk czekając na kobiety oglądał film pod tytułem Pięćdziesiąt twarzy Greya lecący na Polsacie. W myślach stwierdził, że chętnie zamiast aktorki odgrywającą główną rolę widziałby nową koleżankę Joanny. Wyobrażając to sobie poczuł lekkie poruszenie w spodenkach. Z łazienki w tym czasie co chwilę wybuchały salwy śmiechu dziewczyn najpewniej wspominających wieczór.
Na jego twarzy pojawił się lekki uśmiech, kiedy dziewczyny weszły do salonu w białych szlafrokach, śmiejąc się. Zapytał o wrażenia z wieczoru. Obie odpowiedziały chórem-super było super. Anastazja dodała też, że Joanna była niekoniecznie grzeczna, co niezmiernie zaintrygowało Henryka, lecz kobieta nie pociągnęła tematu. Zapytał dziewczyny, czy są zmęczone, czy mają ochotę jeszcze na drinka? Kobiety z chęcią przyjęły jego propozycję. Henryk udał się do kuchni i sprawnie przygotował kolorowe drinki dla wszystkich.
„Co tu oglądasz?” – zapytała Anastazja, zerkając na ekran. Widząc, jaki film ogląda mężczyzna skomentowała z uśmiechem, przecież to Grey znany erotyk – stwierdziła Anastazja, Joanna przytaknęła, śmiejąc się razem z nią. Obie z drinkami w dłoniach postanowiły dosiąść się do Henryk spoczywającego na kanapie, aby wspólnie oglądać seans. Alkohol, który wcześniej wypiły sprawił, że atmosfera stała się jeszcze bardziej swobodna, natomiast rozmowy nabrały lekko frywolnego charakteru. Co jakiś czas widząc śmiałe sceny z filmu kobiety komentowały obraz płynące z ekranu, z nutą fascynacji, podziwiając odwagę aktorkę.
Henryk, początkowo zaskoczony, że obie zasiadły do filmu, który oglądał zaczął też komentować niektóre sceny. Cała trójka śmiała się wymieniając uwagi i dodając własne lekko lubieżne i sprośne spostrzeżenia. Henryk zażartował również, mówiąc to, o czym wcześnie myślał, że chętnie w obsadzie, w tym filmie zamiast tej aktorki widziałby w głównej roli Anastazję. Zbiegiem okoliczności miała tak samo na imię. Stwierdził również, że przyjaciółka żony jest bardziej zmysłowa i pociągająca od tej na ekranie. Twarz Anastazji nabrała rumieńców po niespodziewanej wypowiedzi Henryka. Joanna krótko stwierdziła, że zagra w drugiej części tej trylogii. I obie gruchnęły gromkim śmiechem. Wieczór przybrał całkowicie niespodziewany obrót. Rozluźnione rozmowy, śmiech i odważne komentarze dodawały lekkości atmosferze, a wszyscy byli w doskonałych humorach. Gdy Grey zaprowadził bohaterkę do pokoju tak zwanego ,,bólu”, gdzie było mnóstwo gadżetów erotycznych- Joanna zaśmiała się, że też ma taki mały pokój bólu, który mieści się w kuferku. Anastazja zdziwiona zarazem zaciekawiona powiedziała, że nie wierzy. Zwróciła się do koleżanki, aby pokazała jej zawartość kuferka i chciałaby zobaczyć co tam skrzętnie skrywa. Joanna odpowiedziała jej ,,mówiłam Ci, że wiele rzeczy o mnie nie wiesz”, następnie spojrzała na męża i powiedziała – przeniesiesz kochanie?
Henryk wstał i spytał, jesteś tego pewna? Anastazja skandowała przynieś! Przynieś! Przynieś! Henryk wstał i udał się do sypialni, niosąc kuferek, który postawił na ławie przy kanapie. Joanna otworzyła kluczykiem kuferek okazując zawartość. Anastazja skwapliwie zaczęła oglądać gadżety. Raz po raz, pytają,c co jest to czy tamto. Zauważyła, że na dnie kuferka znajduje się duży czarny penis. Dotykając i badając jego kształt pytając przyjaciółkę? I Ty dasz radę zmieścić ,,to” w sobie? Joanna z uśmiechem odpowiedziała, że to nic takiego, mówiąc ,,mój mąż jest bardziej hojniej obdarzony”. Anastazja spojrzała na Henryka z niedowierzeniem, który siedział lekko skrępowany, a zarazem zaciekawiony, zastanawiając się jak potoczą się dalej wydarzenia. Kobieta wzięła dildo i spytała z lekkim zażenowaniem, jak to się uruchamia? Joanna nacisnęła przycisk i zabawka ożyła nagle wydając cichutkie mruczenie. Anastazja, chowając wibrator pod szlafrok, śmiejąc się powiedziała z uśmiechem na ustach, że to będzie jej wspólnik na dzisiejszą noc, zamiast jej męża Jacka tyle, że będzie tylko trochę większy. Wszyscy się roześmiali z żartu.
Joanna zwróciła się do męża. Kochanie zrobisz nam jeszcze drinka? Oczywiście- odpowiedział gromko udając się do kuchni i zostawiając kobiety. Jego żona udzielała krótkiego instruktażu obsługi zabawek znajdujących się w kuferku ,,bólu” . Wracając z drinkami, które postawił na ławie szklaneczki i powiedział, że idzie się wykąpać. Szybki prysznic bardzo dobrze zadziałał na jego rozgrzane ciało. Założy szlafrok na wysuszone ciało nie zakładając bielizny. Henryk po prostu lubił spać nago. Szlafrok szczelnie otulał jego ciał i nie widać było, że jest pod okryciem jest nagi. Poszedł do kuchni i przyrządził drinka dla siebie i udał się do salonu. Zauważył, że sytuacja zmieniła się diametralnie, kobiety siedziały bardzo blisko siebie niemal wtulone. Światło w salonie zostało lekko przyciemnione, z głośników kina domowego sączyła się delikatna muzyka. Natomiast dłoń jego żony znajdowała się pod szlafrokiem przyjaciółki, która półleżała na sofie głośno oddychając. Henryk usiadł na fotelu, patrząc z niedowierzeniem i zachwytem na kobiety. Nagle poły szlafroka Anastazji się odchyliły ukazując jej szparkę, ale jaką szparkę, cudowna norkę domagającą się pieszczot. Cipka Anastazji spowita była gęstwiną rudych loków wyłaniającej się łechtaczki z nabrzmiałymi wargami sromowymi przypominającymi kwiat róży o jasnoróżowych barwach. Henryk myślał wcześniej, że Anastazja się farbuje na rudo, a tu takie miłe zaskoczenie. Pierwszy raz w życiu widzi takie cudo to na żywo i do te go w jego własnym salonie. Niecierpliwie czekał na dalszy rozwój wydarzeń. Drink opróżniał niemal jednym haustem, nie odrywając wzroku. Czuł, że jest świadkiem czegoś wyjątkowego. W milczeniu przyglądał się igraszkom kobiet, czując, że jego penis budzi się do życia. Było coś fascynującego w tym, że Joanna zawsze spokojna i zrównoważona, teraz pozwalała sobie na takie lubieżne zachowanie. Czuł, jak zmienia się dynamika między nimi, subtelne niemal niedostrzegalne gesty, które zdradzały rosnące podniecenie kobiet. Joanna zdjęła szlafroka przyjaciółki, ukazując jej obfity biust, do którego od razu się przyssała się z przyjemnością. Drugą dłonią pieściła delikatnie fałdki cipki wibratorem, który wydawał cicho mruczał wzmagając w niej nowe doznania. Spojrzała na męża przez ramię ciekawa jego reakcji, sprawdzając, czy podoba się mu nieoczekiwany rozwój wydarzeń. Zauważyła rosnący namiot pod szlafrokiem Henryka, który mówił sam za siebie. On zauważył to spojrzenie, poczuł, jak puls przyspiesza. Nie było w nim ani cienia zazdrości, a jedynie czysta fascynacja historią odbywającą się na jego oczach. W ciszy oddawał się tej chwili, czując się częścią tej intymnej atmosfery. Chciał, by ten wieczór trwał wiecznie. Obserwując delikatne pieszczoty i subtelne gesty między jego żoną a Anastazją poczuł, że nadszedł czas, aby zbliżyć się do nich i dołączyć. Wstał i przysiadł się obok żony wsuwając delikatnie dłoń pod szlafrok. Sunął nieśpiesznie po udzie w kierunku norki, spodziewając się mokrej rozpalonej cipki żony. Gdy jego dłoń dotarła do celu podróży doznał lekkiego szoku, bo na muszelce Joanny harcowały już palce Anastazji. Joanna spojrzała na niego lubieżnie wzrokiem mówiącym wszystko, zapraszając go do wspólnej zabawy. Henryk delikatnie pocałował Joannę, rozwiązując jej szlafrok odsłaniając jej ciało, które prężyło się pod dotykiem. Jej jędrne piersi z różowymi guziczkami prezentowały się okazale, natomiast sterczące sutki świadczyły o podnieceniu kobiety. Cipka Joanny w przeciwieństwie do jej koleżanki była gładko wygolona z cieniutkim paseczkiem włosków nad łechtaczką. Henryk z niedowierzeniem myślał sobie, czy to naprawdę się dzieje czy to nie sen? Jego oddech przyspieszał, a serce biło mocniej. Pieścił dłonią delikatnie fałdki nabrzmiałej szarki żony, co raz muskając magiczny guziczek rosnący pod dotykiem.
Anastazja, widząc pieszczoty małżonków odsunęła się na chwilę, siadając na fotelu obok i patrzyła z fascynacją na rozwijającą się akcję. Delikatnie ujęła swoje piersi, masując i pieszcząc. Jej piersi były naprawdę słusznych rozmiarów. Kobieta bez problemu zaczęła ssać jeden ze swoich sutków jednocześnie rozsunęła nogi i drugą dłonią zaczęła dotykać swoją muszelkę, potęgując doznania. Obraz przed jej oczami był bardzo podniecający, dlatego masturbowała się jak nastolatka. Wiedziała, że to co się dzieje jest dla niej czymś nowym i granicą, którą przekraczała bezpowrotnie. Była pewna, że ta noc pozostanie w jej pamięci na zawsze.
Henryk poczuł, jak ciało żony reaguje na dotyk, a jej dłoń powoli sunęła się muskając jego szyję i wolno przesuwając się w dół niemal nieuchwytnie ,dotykając jego torsu, aż dotarła do stojącego penisa. Następnie zdjęła szlafrok z niego wyzwalając z uwięzi członek Henryka, który dumnie sterczał. Jej dotyk był jak iskra, która zapalała napięcie między nimi, a każdy ruch wzbudzał dodatkową rozkosz i podniecenie. Anastazja pieszcząc się zobaczyła olbrzyma Henryka w pełnej krasie. Stwierdzając w myślach, że Joanna naprawdę mówiła prawdę o przyrodzeniu męża. Kutas mężczyzny prezentował się okazale, był wielki i gruby, otoczony nabrzmiałymi żyłami i gładko wygolonymi jądrami. Kobieta nie mogła oderwać wzroku od fallusa. Miała nadzieję, że dzisiaj spróbuje nadziać się choć trochę na tą dzidę. Wstała i podeszła do pieszczącej się pary, siadając obok i niepewnie dotknęła Henryka, który poczuł jej dotyk. Jej ruchy były zmysłowe i delikatne, sunąc się po skórze i zbliżając się do torsu. Anastazja, zbliżyła się jeszcze bardziej. Jej dłoń, początkowo niepewna odważnie powędrowała wzdłuż ciała Henryka, które zareagowały na dotyk lekkim drżeniem i wzbierającym podnieceniem. Dłoń podążała niżej muskając pępek, aż dotarła do gładko wygolonego penisa mężczyzny, którego skwapliwie obłapiła. Anastazja spojrzała na Joannę z nutką niepewności. Joanna patrząc na koleżankę milcząco skinęła głową, dając jej przyzwolenie. Kobieta nieśpiesznie pieściła członka, obejmując go oburącz, po czym delikatnie pochyliła się i polizała samą główkę, delektując się smakiem i wilgoci wydobywającej się z kutasa. Następnie otworzyła usta jak najszerzej próbując włożyć penisa całego do ust. Niestety to było niemożliwe, jedynie do połowy zanurzyła członka i tyle, albo aż tyle były w stanie przyjąć jej usta.
Ta noc, która zaczęła się niewinnie, stała się dla nich wszystkich czymś, czego nigdy wcześniej nie doświadczyli. Była pełna pasji podróżą, w której granice między ciałami zupełnie się zatarły. Każdy dotyk był teraz głębszy przekraczający kolejne bariery. Henryk czuł rosnące podniecenie do granic możliwości. Anastazja czuła pod palcami drżenie penisa, coraz śmielej pieściła go zjeżdżając ustami na jądra, które lekko muskała językiem. Włożyła palec wskazujący drugiej dłoni do ust, nabierając wilgoci, po czym zbliżył go do anusa mężczyzny malując kółka na jego dziurce. Henryk przyjemnie zaskoczony poddał się chwili przyjmując nieoczekiwane doznania z rozkoszą. Oddech Anastazji przyspieszył spojrzenia, które wymieniała z Joanną, mówiły więcej niż jakiekolwiek słowa. Z każdym dotykiem, z każdym ruchem granice między nimi znikały coraz bardziej. Byli teraz tylko oni, ich ciała, oddechy i ta niezwykła noc, która wydawała się nie mieć końca. Każdy dotyk niósł ze sobą nowe odkrycie, a każdy gest był świadomym krokiem w stronę zmysłowego zjednoczenia, które stawało się coraz bardziej intensywne. Anastazja przerwała zabawę z penisem Henryka nie chcąc go doprowadzić do przedwczesnego wytrysku. Postanowiła zasmakować ciała przyjaciółki. Zbliżyła się odważnie obejmując ją. Ich ciała połączyły się w jedność. Oczy Henryka patrzyły z zachwytem na rozgrywającą się przed nim scenę, jak ciała kobiet splatają się i wiją. Anastazja czuła dreszcze przebiegające wzdłuż kręgosłupa spowodowane narastającym podnieceniem. Jej dłonie teraz bardziej pewne przesunęły się po linii bioder kochanki, wędrując w górę muskając jej piersi w zmysłowym geście, który wywołał cichy jęk kochanki. Joanna podniecona ich bliskością położyła dłonie na piersiach kobiety, podziwiając ich wielkość i jędrność jednocześnie delikatnie ściskając, wywołując westchnienia Anastazji. Bez pospiechu zmysłowo rozpoczęła podróż po ciele kochanki poruszając się w dół, muskając rozpaloną waginę otoczoną gęstwiną rudych loków. Włożyła palec do ust Anastazji, a potem do rozpalonej cipki koleżanki delikatnie ją posuwając. Czuła jak napięcie w jej ciele narasta, jej oddech staje się coraz bardziej nieregularny. Nieśpiesznie pieściła cipkę, która muskana pulsowała produkując dodatkowe ilości wilgoci. Anastazja pewniejsza niż kiedykolwiek dłońmi błądziła po ciele Joanny, odkrywając na nowo każdy centymetr jej skóry. Była pod wrażeniem jędrności piersi koleżanki. Jej dotyk lekki jednocześnie pełen zmysłowości, wywoływał odpowiednie reakcje ciała kochanki. Czuła, jak z każdym ruchem zbliżają się do siebie coraz bardziej. Pozwoliła swoim palcom zsunąć się z jej bioder w dół, aż dotknęła wewnętrznej strony jej ud. Kontakt był subtelny, pieszczotliwy. Joanna odpowiedziała lekkim uniesieniem bioder, pozwalając Anastazji na więcej. Ich ciała złączyły się w tej chwili, a każda z nich czuła, że to, co się teraz dzieje jest czymś czego nigdy wcześniej nie doświadczyły. Kobieta, zbliżyła swoje usta do Joanny, chciała poczuć ich smak. Ich wargi zetknęły się, początkowo delikatnie potem coraz odważniej, aż ich pocałunek stał się pełen namiętności. Ich języki złączyły się w tańcu miłości. To była noc pełna odkryć, które przekraczały granice, dotykały zakamarków ich dusz i ciał, każde z nich czuło, że ta chwila, którą teraz dzielą się na zawsze zostanie z nimi. Henryk patrzył z fascynacją na to co dzieje się między kobietami masując swojego penisa. Joanna spojrzała nagle na niego i powiedziała, że jej norka domaga się wypełnienia, że już dłużej nie wytrzyma tego napięcia. Po czym zwróciła się do męża przylegając do niego, jej biodra subtelnie poruszały się ocierając o kutasa. Henryk delikatnie położył Joannę na sofie, przyłożył penisa do rozpalonej cipki i powolnymi ruchem zaczął go wprowadzać do szparki. Ich ciała złączyły się w akcie miłości. Biodra Joanny uniosły się lekko, ich ciała rozpoczęły podróż ku spełnieniu. Każdy ruch pogłębiał ich bliskość, potęgując doznania. Przyjaciółka siedząca obok zbliżyła się do Joanny, ich usta znów zetknęły się w pełnym pożądaniu pocałunku. Każdy ruch, każdy gest był teraz coraz bardziej odważne. Ciała kopulującej pary poruszały się w rytmie, który był zmysłowy i naturalny. Anastazja delikatnie położyła dłoń na cipce koleżanki rozpoczęła masaż łechtaczki powodując westchnienia kobiety. Następnie pochyliła się zbliżając usta do muszelki kochanki i zaczęła ssać intensywnie jej klitoris, jednocześnie obserwując atakującego olbrzyma cipkę Joanny. Jak pojawia się i znika w rozpalonej szparce. Ich oddechy były teraz coraz szybsze a napięcie, które narastało między nimi osiągnęło kulminację. Henryk czuł jak jej ciało reaguje na każdy ruch członka powodując głośniejsze jęki wypełniające salon. Rżnął Joannę niczym aktor z filmów porno posuwając mocno i szybko jej soczystą cipkę. Ich ciała były teraz jak jeden pulsujący organizm, każdy kolejny gest był pełen głębokiej intymności. Byli teraz jak jeden zsynchronizowany organizm w akcie miłości, który nie potrzebował słów – ich ciała mówiły wszystko. Ruchał żonę jak rozpędzony młot. Anastazja pieściła cipkę przyjaciółki, potęgując jej rozkosz. Biodra tańczyły, wykonując niekontrolowane ruchy. Ich oddechy splatały się w powietrzu, tworząc niemal niewidzialny most, który prowadził ich coraz głębiej, czas przestał istnieć.
Joanna zanurzona w fali rosnącej ekstazy jęczała głośno i poczuła jak jej ciało osiąga szczyt przyjemności, wywołując drżenie, które przetoczyło się przez nią niczym błyskawica. Każda komórka jej ciała wypełniona była niewyobrażalną rozkoszą, a odgłosy ciała, odzwierciedlając intensywność chwili. Pulsująca cipka na członku Henryka dowodziła o niezapomnianych doznaniach. Henryk, czuł falę ekstazy, która przeszła przez Joannę. Jednak jego własna podróż wciąż trwała. Teraz zwrócił swoją uwagę na Anastazję, której ciało, drżało z niecierpliwości pełne oczekiwania i napięcia. Kobieta delikatnie przesunęła dłonie po swoim ciele pieszcząc nieśpiesznie swoje piersi w subtelny sposób, przygotowując się na dotyk Henryka. Powoli jej dłonie muskające ciało zbliżyły się do łona, które lekko potarła pragnąc zaprosić go do siebie pełnej podniecenia i niecierpliwości. Jej ciało było już całkowicie gotowe, każde jej drżenie zdradzało jak bardzo pragnęła spełnienia. Dotyk mężczyzny był teraz jedynym czego potrzebowała, lubieżne ruchy zdradzały to pragnienie. Henryk zbliżył się do niej, ukląkł przed nią i zaczął pieścić ustami waginę Anastazji delektując się jej smakiem wprawiając ją w zachwyt i uniesienie. Jej mąż Jacek nie był zwolennikiem miłości oralnej. Ich seks ograniczał się jedynie do szybkich zbliżeń. Henryk natomiast uwielbiał ten rodzaj miłości, liżąc jej cipkę zachłannie i zapamiętale. Jej łechtaczka powoli wyłoniła się spod kapturka prezentując się w pełnej krasie. Mężczyzna uznał, że kochanka jest już gotowa i przymierzył swojego penisa do różowiutkiej rudej szparki. Podniecona, ale lekko zaniepokojona kobieta zastanawiała, czy jej łono da radę zmieścić tego fallusa.
Henryk delektował się widokiem kobiety przed oczami. Jego ruchy był powolne, jakby chciał, by ta chwila trwała wiecznie. Główka powoli zanurzała się cipce partnerki, napierając na ścianki pochwy. Powoli wycofywał się i atakował znowu, wchodząc coraz głębiej przyzwyczajając waginę do rozmiaru. Kobieta leżąc, na plecach odpowiadała na każdy jego gest, jej ciało zaczęło poruszać się na kutasie w idealnej synchronizacji. Każdy ruch członka powodował nieopisaną rozkosz, a ich połączenie stawało się coraz bardziej intensywne.
Henryk, czując narastające napięcie powoli przestawał panować nad swoim olbrzymem, który domagał się więcej i więcej. Nagle jednym ruchem dobił do dna muszelki Anastazji powodując u niej okrzyk zdziwienia powiązanego z olbrzymią przyjemnością całkowitego wypełnienia. Mężczyzna szybko wysunął członka z cipki która wydała odgłos jakby wystrzału korka od szampana. Anastazja poczuła nieopisaną pustkę w sobie domagała się więcej przyciągając mężczyznę do siebie nogami, które zaplotła na jego ciele. Joanna obserwowała wszystko z boku, z mieszaniną fascynacji i rosnącemu podnieceniu pieszcząc swoją muszelkę czarnym dildem. Henryk ruchał Anastazję przyspieszając z każdym ruchem powodując w niej nowe doznania, których nigdy w życiu nie przeżyła wznosząc ją na wyżyny extazy. Postanowił zmienić pozycję. Z delikatnością obrócił kochankę tak, aby klękła na sofie. Jej cipka teraz była teraz bardziej otwarta i zapraszająca do nieskrępowanego sexu. Przesunął dłońmi po dyndających piersiach uciskając je delikatnie pociągając za sutki podziwiając ich jędrność i wielkość. Odkrywał każdą krągłość i każdy zakamarek jej ciała. Jego dłonie były delikatne, każdy ruchy przynosił nowe doznania. W końcu dotarł do jej łona, które reagowało na jego dotyk w sposób, który sprawiał, że każde muśnięcie języka odczuwała każdym skrawkiem ciała. Kolejny raz przyssał się do muszelki liżąc i podziwiając jej seksowny tyłeczek. Językiem zahaczył również o drugą dziurkę która była koloru jej waginy. Po chwili wstał i kolejny raz przymierzył do muszelki Anastazji i pchnął mocno kutasa jednocześnie dając klapsa w jeden z pośladków wprawiając kochankę w zachwyt. Rozpoczął powolną eksplorację łona kobiety, jego palce delikatnie muskały jej skórę tworząc na jej ciele nowe ścieżki miłości. Dotyk był silny a zarazem delikatny, jakby chciał odkryć najgłębsze zakamarki jej pragnień. Kobieta, czując to uniosła biodra jeszcze wyżej zapraszając go do jeszcze głębszej penetracji, a jej oddech przyspieszył w odpowiedzi na każdy ruch kutasa w rozpalonej cipce. Anastazja pełna napięcia, które z każdą chwilą rosło wywołując kolejne fale doznań.
Joanna podeszła bliżej do kopulującej pary i usiadła na oparciu sofy przed koleżanką, eksponując łono, w której pulsował wibrator. Anastazja przysunęła głowę w jej kierunku wysunęła język zaczęła pieścić i lizać zachłannie jej cipkę. Długo nie trzeba było czekać na efekt jej pieszczot. Joanną ponownie tego wieczoru targnął orgazm, po czym kobieta opadła na kanapę powoli dochodząc do siebie. Henryk, widząc tą scenę jak z filmów porno mocniej kontynuował ruchanie tej pięknej rudej muszelki. Jego dłonie z delikatnością sunęły po jej seksownie wypiętym tyłeczku. Nagle wyciągnął penis położył dłoń na rozpalonej i ociekającej sokami cipce kobiety zbierając jej wilgoć na swoją dłoń. Anastazja czując ogromną pustkę w swoim łonie szybko cofnęła biodra i nabiła się z powrotem na członka zmysłowo ruszając tyłeczkiem. Zanurzona w narastającej fali niesamowitych doznań. Pozwoliła sobie na głośniejsze westchnienia, które były echem jej intensywnych przeżyć. Czuła, jak odkrywa sex na nowo. Henryk delikatnie rozsmarowywał jej soki na jej drugiej różowiutkiej dziurce powoli zanurzając z wyczuciem palec do środka. Anastazja przekroczyła kolejną barierę, sex analny do tej chwili był jej zupełnie obcy. Natomiast doznania płynące z nowego doświadczenia były bardzo przyjemne. Kobieta rozpoczęła marsz w kierunku spełnienie, Henryk posuwał gwałtownie jej dwa otwory wykonując szybkie ruchy. Jej orgazm przyszedł nagle i niespodziewanie. Zaryczała niczym wół opadając twarzą na sofę, jej ciałek targnęły skurcze, które rozchodziły się na całe ciało. Dla Henryka to nie był koniec dalej demolował jej cipkę trzymając mocno za tyłek i posuwając zmysłowo kochankę. Anastazja po chwili poczuła, że jej cipka ponownie budzi się na nowo domagając się więcej i więcej. Całkowicie przyzwyczaiła już się do rozmiarów kutasa Henryka, który zagłębiał się w niej już do końca. Jego jądra przy każdym ruchu odbijały się po cipce potęgując rozkosz.
Joanna z zachwytem oglądająca przedstawienie rozgrywające się na jej oczach. Postanowiła dołączyć się do niczym nieskrępowanego sexu. Czarny fallus mokry od soków zbliżyła i delikatnie przymierzyła go do drugiej dziurki Anastazji powoli napierając i wsuwając główkę. Anastazja nie mogła uwierzyć że da radę przyjąć dwa członki na raz, ale poddała się rosnącej ekstazie i nieoczekiwanemu biegu wydarzeń. Dłonie Joanny pracowały sprawnie pracą sztucznego członka, które zagłębiało się już prawie całe i włączyła delikatne wibracje potęgując rozkosz koleżanki. Henryk pieprząc cipkę czuł poruszający się i pulsujący wibrator w tyłku Anastazji. Jego marsz ku spełnieniu powoli kończył się, zaczął powoli dochodzić jeszcze mocniej ruchając soczystą cipę. Anastazja wypełniona całkowicie mocno rżnięta balansowała na granicy świadomości. Spełnienie przyszło nagle zajęczała niczym suka w rui tryskając przeżywając swój pierwszy mokry orgazm. Ciało podskakiwało na kutasie w konwulsjach drżało jak w ataku epilepsji.
Henryk widząc pulsujący odbyt na sztucznym członku i zaciskającą się raz po raz waginą cipki otulającej jego członek wystrzelił jęcząc w zakorkowaną cipkę Anastazji. Joanna ostrożnie wyciągnęła wibrator z ciała koleżanki powodując w niej pustkę. Henryk wysunął członka z jej cipki z której wpłynęła struga nasienia. Wszyscy troje przeżywali swoje chwile w milczeniu powoli dochodząc do siebie. Ta noc była pełna magii i na długo zapadnie w ich pamięci. Anastazja otworzyła oczy no nowe doznanie i przyjemność jaka płyną z seksu. Po chwili kobieta podniosła się i powiedział,, że dziękuję im za wszystko. Doznania i przyjemności płynące z tej chwili zapamięta do końca życia. Zapytał również nieśmiało czy może u nich zostać do niedzieli, bo jej mąż pojechał na ryby z kolegami. Nie chce samotnie spędzać soboty w czterech ścianach. Razem w trójkę będą mogli weekend spędzić przyjemnie i może pokażą jej jeszcze coś nowego. Joanna i Henryk odpowiedzieli niemal jednogłośnie – oczywiście. Po czym pojedynczo udali się do łazienki, aby zmyć pot z upojnej nocy. Pierwsza poszła Anastazja, którą później Joanna zaprowadziła do pokoju nieobecnego syna. Powiedziała Anastazji dobranoc i kolorowych snów wychodząc z sypialni. Łóżko było duże a materac wygodny. Pościel była z świeża i pachnąca. Anastazja zmęczona, ale zachwycona dzisiejszymi doznaniami szybko odpłynęła do krainy Morfeusza.
Jak Ci się podobało?