[Proszę moderatora o usunięcie tego tematu - pomyłka]
Gołąbka to nie ptak, tylko potrawa, albo może grzyb, a w tej piosence chodziło jednak o zwierze - o białego gołębia, który w hiszpańskim jest rodzaju żeńskiego, bez względu czy samiec to, czy samica.
Tłumaczenie tego na "gołąbka" jest tak błędne jak zabawne 😀
Podtrzymuję to co napisałem. Twoje tłumaczenie jest zabawne i błędne.
Gołąbka jest archaiczno-koślawym zdrobnieniem gołębicy i tak właśnie brzmi, chyba jedyną osobą, z ust której słyszałem tę formę, była moja prababcia, (dziś miałaby 121lat) a piosnka mówi nie o pituleńce babuleńce tylko o białym ptaku- gołębiu.
Chcesz wziąć udział w dyskusji?
Zaloguj się