Cześć!
Szukam opowiadanie, które prawie na pewno kiedyś tutaj czytałem. Pamiętam kilka szczegółów, ale wyszukiwanie nie pomogło.
Traktowało ono o dwóch prezesach firmy, do której trafiła młoda, atrakcyjna stażystka. Zdaje się, że w pewnych okolicznościach trafili oni do domku letniskowego (?), w którym finalnie doszło do seksu. Całość kończy się, że stażystka odchodzi z firmy.
Z góry dzięki za pomoc!