Forum

Poczekalnia (strona 3 z 8)

starski napisał/a:
Ten, którego ów komentarz mógł zainteresować, czyli autor, zapewne go zauważył. AS



Problem w tym, by zauważyli ci, co mogą opowiadanie wypuścić z poczekalni. Autor konkretnego tekstu tego uczynić nie może.
Przepraszam, że jeszcze o tym samym... Dlaczego, aby kliknięcie "Wyprowadź z poczekalni" było skuteczne, muszę się wylogować i ponownie zalogować? Inaczej moja decyzja jest ignorowana.
@Indragor Dzięki za zgłoszenie tego. Sprawdzimy w czym problem.
Też dodam swoje trzy grosze na temat poczekalni. Chcieliśmy (autorzy, redakcja), aby nowe utwory przechodziły przez formę kwarantanny i tam podlegały wstępnej ocenie, czy się nadają do publikowania na stronie głównej. Pomysł z założenia dobry, ale... chyba nie do końca się sprawdził (przynajmniej w obecnej wersji). Rozumiem autorów, że mają mało czasu na czytanie nowych opowiadań, nie mają go wcale, albo zwyczajnie im się nie chce. Przyznaję się bez bicia, że mam to samo. I tu zauważyłam spory problem. Skoro uprawnieni autorzy, z różnych przyczyn nie czytają, a co za tym idzie, nie wypuszczają tekstów z poczekalni, to JAK MAJĄ ONE Z NIEJ WYJŚĆ? Trudno mi na tę chwilę znaleźć rozwiązanie... może np. wprowadzić obowiązek przeczytania przez uprawnionego autora 2,5, czy innej określonej ilości tekstów w miesiącu. Tylko, czy to jest do wyegzekwowania? Może, ktoś miałby lepszy pomysł... Uważam jednak, że trzeba poważnie się nad tym zastanowić, szczególnie patrząc, jak szybko zapełnia się poczekalnia, i jak rzadko ukazują się nowe teksty na głównej stronie.

Krystyna napisał/a:
...to JAK MAJĄ ONE Z NIEJ WYJŚĆ? Trudno mi na tę chwilę znaleźć rozwiązanie...


Jak opowiadanie zasługuje na wyjście, to wychodzi. Chyba 😉
@MrHyde też chciałabym w to wierzyć, ale mam wątpliwości. Widziałeś, jak dużo jest tam tekstów z notami powyżej ośmiu? Wiem, to jeszcze niczego nie dowodzi, ale brak przy nich jakiegokolwiek komentarza daje już do myślenia.
@Krystyna noty w Poczekalni bywają bardzo różne od not "na głównej" dla tego samego opowiadania. Nie patrzę na nie. Dziś zauważyłem w Poczekalni tekst dobry, może nawet bardzo dobry, przemyślany i dopracowany. Dałem mu kopa i niech wylatuje z Poczekalni, jeśli inni lożownicy też się zgodzą. Dawno jednak nie spotkałem tam tekstu, który bym chciał widzieć "na głównej". Zauważ też, że wraz z wypchnięciem z Poczekalni, pojawia się nowy autor z prawem wypuszczania innych. Obawiam się, że kilku aktywnych wypuszczaczy błyskawicznie zaśmieciłoby "główną" tekstami, których raczej byśmy nie chcieli widzieć. Niech więc poprzeczka wisi odpowiednio wysoko.
Ja też czytałem ten tekst i chyba mówimy o tym samym. Upieram się jednak na korektę, zanim zostanie wypuszczony z poczekalni.
Algorytm dodawania członków do loży, podobno został poprawiony. Więc chyba nie ma ryzyka tworzenia nowych członków, którzy zaśmiecą stronę główną wpuszczając teksty z poczekalni.

Krystyna napisał/a:
@MrHyde też chciałabym w to wierzyć, ale mam wątpliwości. Widziałeś, jak dużo jest tam tekstów z notami powyżej ośmiu? Wiem, to jeszcze niczego nie dowodzi, ale brak przy nich jakiegokolwiek komentarza daje już do myślenia.



Wziąłem sobie wasze słowa do serca. Przejrzałem Poczekalnię. Nie widzę tam dzieł dojrzałych do wypuszczenia. Kilka rokuje nadzieję, ale raczej odległą. Może komentarze w czymś pomogą Autorom?
@MrHyde Według mnie to zależy od autora. Zwróć uwagę, że wielu autorów po publikacji części pierwszej, nie bierze pod uwagę tego co ktoś pisze w komentarzach. Do tego stopnia ignorują sugestie, że publikując część drugą powielają te same błędy, co przy poprzedniej części.
Według mnie komentarze warto pisać, zarówno te dobre, jak i te złe. Pewne jest jedno - początkujący autor, bez wskazania niedociągnięć, nie będzie wiedział gdzie popełnia błędy i ich nie skoryguje (tak było też w moim przypadku).
Reasumując. Będą autorzy, którzy sugestie zignorują, a będą też tacy, którzy na tym skorzystają.

Edyta. A może by stworzyć zamknięty dział na forum, na którym członkowie loży mogliby dyskutować o tekstach w poczekalni i wspólnie decydować o tym, czy warto coś wypuścić?

Edyta 2. Idealnym dowodem na to, że poczekalnia musi istnieć i działać, jest komentarz autora Małe Stópki, do jego ostatniego opowiadania. Tu cytuję "...Przepraszam, jeśli tekst nie jest w zbyt dobrej kondycji stylistycznej, nie spodziewałem się, że od razu po opublikowaniu trafi na główną, miałem nadzieję, że poleży sobie troszeczkę w poczekalni, gdzie jakiś dobry człowiek wytknie mi najbardziej rażące błędy, które umknęły mojej uwadze..." Autor nie jest członkiem loży, a tekst od razu wyszedł na główną.
Chcesz wziąć udział w dyskusji? Zaloguj się
pokątne opowiadania erotyczne
Witamy na Pokatne.pl

Serwis zawiera treści o charakterze erotycznym, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich.
Decydując się na wejście na strony serwisu Pokatne.pl potwierdzasz, że jesteś osobą pełnoletnią.

Pliki cookies i polityka prywatności

Zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowej lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych i w celach analitycznych.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w regulaminie serwisu.