- Członkowie loży, którzy nie logowali się od roku są usuwani z loży.
- Jeżeli problemem jest zbyt mała liczba dobrych opowiadań wychodzących z poczekalni, to wprowadzenie głosu blokującego "NIE" jeszcze bardziej to pogłębi.
- Interesujący wydaje się pomysł wprowadzenia głosów niewiążących obok "głosów lożowych".
Tak, ale propozycja Agness zakłada rozszerzenie składu loży... Nadal moim zdaniem rozwiązanie numer 1 jest najbardziej sensowne i nie mam nic więcej do dodania w tej kwestii.
Warto zauważyć że w roku 2023 na stronę główną wylądowało sześć opowiadań w tym tylko jedno opowiadanie autorstwa z poza CLA. W grudniu, podobnie, tylko jedno.
Skoro dyskusja ma zmierzać ku konkluzji...
Na wstępie, aby lepiej zobrazować, zaprezentuję na przykładach, jak miałby działać system zliczania głosów w mojej propozycji.
L – głosy członków loży.
A – głosy „zwykłych” autorów (użytkowników).
Przykład 1.
L: NIE – 0; TAK – 2
A: bez znaczenia
Wynik: 0+2=2. Liczba głosów L na TAK osiągnęła wymagany limit, więc głosy A są ignorowane. Przeniesienie do zbioru głównego.
Przykład 2.
L: NIE – 2; TAK – 1
A: bez znaczenia
Wynik -2+1=-1. Przewaga głosów L na NIE. Opowiadanie pozostaje w poczekalni bez względu na głosy A (ignorowane).
Przykład 3.
L: NIE – 0; TAK – 1
A: NIE – 2; TAK – 18
Wynik: 0+1-2+18=17. W głosowaniu L nie osiągnięto wymaganych +2 głosów (tylko +1). Decydują głosy A. W przykładzie opowiadanie trafia do zbioru głównego.
Przykład 4.
L: NIE – 1; TAK – 2
A: NIE – 7; TAK – 3
Wynik: -1+2-7+3=-3 Nie osiągnięto +2 głosów na TAK (L dało tylko +1 punkt). Opowiadanie zostaje w poczekalni.
Przykład 5.
L: NIE – 0; TAK – 0
A: NIE – 3; TAK – 8
Wynik: 0+0-3+8=5
Równowaga głosów L. Decydują głosy A: -3+8=5. Osiągnięto (a nawet przekroczono) limit 2 głosów na TAK. Opowiadanie trafia do zbioru głównego. Gdyby suma głosów A była mniejsza od +2, opowiadanie pozostałoby w poczekalni.
Obliczenia proste jak drut, nawet w przypadku ręcznego liczenia, ale po co mamy komputery?
***
Przyczynkiem do złożenia tej propozycji stał się wpis michal.story. Wahałem się, bo wszystkie wcześniejsze propozycje zmian, nie tylko moje, poszły do kosza. Jednak nadzieja na jakieś zmiany zwyciężyła, chociaż mówią, że nadzieja jest matką… No wiecie 🙂
Nie martwi mnie, że moja propozycja (chociaż wydaje się spójna logicznie), z poprawkami czy bez, nie zostanie przyjęta. Martwi mnie, że żadne zmiany mogą nie nastąpić. I obawiam się, że jeśli wyjście z Poczekalni dla początkującego autora będzie graniczyło z cudem, jak teraz, to zacznie ubywać chętnych do publikowania tutaj czegokolwiek, aż portal umrze śmiercią naturalną. Taka perspektywa mnie niepokoi. Dlatego trzeba koniecznie zwiększyć przepływ między Poczekalnią stroną główną.
A co jeśli na stronę główną trafi więcej bezwartościowych lub mało wartościowych historyjek?
A co jeśli dobre lub nawet trochę nieudolnie, ale z zębem, zaangażowaniem czy „magią” napisane opowiadanie utknie na stałe w Poczekalni? Przykłady przecież są. Może się mylę, ale odpowiedź dałem w poprzednim akapicie.
I jeszcze: jeśli zmiana systemu nie wypali, to przecież zawsze będzie można wrócić do starego lub wypróbować inny.
Co do propozycji starskiego, z jednej strony jest prostsza, tylko jeden głos i opowiadanie wychodzi. Zarazem jednak czyni z CLA niemal „władcę absolutną”.
W mojej propozycji jest jak w demokracji, nikt nie ma pełnej władzy.
Z drugiej strony propozycja starskiego wprowadza skomplikowany i chyba nie do udźwignięcia system kontroli i weryfikacji wszystkich głosujących pod kątem czy robią to dobrze.
Na moje pytanie, jak to zrobić, bo przecież nie ma obiektywnych kryteriów oceny, padła odpowiedź:
Moderator zrobi to na podstawie autopsji. Czytając komentarze piszczących pod opowiadaniem użytkowników, sprawdzi, kto wypuścił i zapyta: Mr Kurtzmann, coś pan tu wypuścił na główną?!
Bardziej wybredni czytelnicy skodyfikują ci lipę.
A jeśli Mr Kurtzmann odpowie: „Wypuściłem, bo opowiadanie jest świetne. Jest trochę błędów, ale świetne się czyta, więc to nie przeszkadza. A że bardziej wybrednym się nie podoba? Zawsze komuś coś nie pasi. Jak się nie podoba, niech nie czytają. Jest już 20000 czytelników i im się podoba, bo ocena koło 9”.
No i co? Jak to obalić? Słowo przeciwko słowu. A skoro i tak moderator ma podejmować ostateczną decyzję, to po co ogniwo pośrednie w postaci CLA? „Trzeba upraszczać. Upraszczać”.
Jaki LOL, jakie tak lub nie? Nie mam pojęcia, o czym mówisz.
@starski, abstrahujesz od układu odniesienia… Swoją drogą podziwiam Cię za niezwykłą umiejętność rozwalania wszelkich pomysłów, z wyjątkiem swojego, pod pozorem dyskusji merytorycznej.
I na koniec tego zbyt przydługiego podsumowania, jedna, wydaje mi się, oczywista prawda:
Nie istnieje idealny system oceny dzieł sztuki (nieważne, czy przez małe „sz” czy duże „SZ” 😉 ), bo obok skodyfikowanych i obiektywnych kryteriów istnieją takie, których nie da zobiektywizować, znormalizować, czy jeszcze jakoś tam.
Cóż, będzie, co będzie, a może nic nie będzie 😉
Ja jestem mocno przekonany, że Marcowi wcale nie zależy, żeby wprowadzać zmiany na gwałt. W przeciwnym razie coś już dawno by wykombinował.
Dlatego, widząc, że znów zaczyna się tlić pod kociołkiem poczekalnia, zaproponowałem odchudzony pomysł, który przedstawiłem na forum już wcześniej. Było ich tam zresztą kilka.
Właśnie ten, bo w pewnym sensie jest on definitywny, konkretny i o jasnym przewidywalnym skutku. Czy ktoś może wymyślić piękniejszy? Możliwe. Węzeł gordyjski też można było pewnie rozwiązać bez udziału noża.
Pomysły na liczenie, pitolenie, tak, nie, dwa na tak dwa na nie jak w lolu jak tam czy siam, z tego co widzę, nie mają szansy zaistnieć, pominąwszy ich sens lub jego brak.
Jeden głos dla jednego członka jest najprostszy i natychmiastowy, najłatwiejszy do wdrożenia i z pewnością wprowadzający realną zmianę w kierunku ku głównej.
Demokracja nie ma tu nic do rzeczy. Kolektyw oceniający artystę też nie.
Jak wszyscy tutaj wiemy, pisanie i jego owoc to rzecz bardzo indywidualna. Każdy, kto znajduje się w loży, bez trudu powinien odróżnić teksty wartościowe od disco polo - które swoją drogą również ma rację bytu na portalu takim jak pokatne, jeśli napisane poprawną polszczyzną-czemu nie.
Obawiasz się, że samodzielnie nie pojmiesz, co nadaje się na główną i nie chcesz brać za to odpowiedzialności? Bardzo zacnie. Nie bierz w tym udziału. Nie jesteś członkiem loży i wcale nie musisz ubiegać się o przywrócenie tego statusu, ale nie trzeba też bandażować sobie głowy, zanim się jej nie rozbije, a ty prowadzisz już nawet hipotetyczne dialogi usprawiedliwiające, do niezaistniałych jeszcze sytuacji.
Marc wcale nie będzie musiał kontrolować wszystkiego, tylko to, jak już pisałem, co zasygnalizuje mu portal i dopiero wtedy podejmie środki lub wcale nie.
(wtedy ten tekst usprawiedliwiający)
Portal nie upadnie. Czy wprowadzi zmiany, czy nie. Marc doskonale widzi ilość kliknięć i trendy. Jedyne co możemy tutaj naprawić, to rozgoryczenie autorów, pleśniejących w poczekalni.
A co do samej loży, do odniosę się do niej w osobnym wpisie, żeby się wszystko nie pomieszało.
Osobiście proponuję, by pojawiło się w niej paru nowych autorów. Ja co prawda nikogo publicznie paluchem pokazywać nie będę, ale jeśli ktoś widzi, że takowy się pojawił, niech po prostu zgłosi do Marca. Albo ją. Albo tego onego osoba autorskiego 😀 Nawet niekoniecznie musi to być pisarz z nie wiadomo jakim dorobkiem, który pisze idealną polszczyzną, ale bardziej ktoś, kto braki warsztatowe nadrabia zaangażowaniem: udziela się na forum, w komentarzach, czacie, coś proponuje od siebie, wprowadza sugerowane zmiany we własnych opowiadaniach i tak dalej. Lepszy już taki napalony świeżak, niż leśny dziadek, który jest na Pokątnych od lat, ale tylko wpada raz na kilka miesięcy, wrzuca tekst i tyle go widzieli.
Natomiast w kwestii systemu głosowania, to podtrzymuję poprzednie zdanie: jeśli uznacie, że system zaproponowany przez Indragora, starskiego czy kogokolwiek innego jest najlepszy, to ja się pod tym podpisuję. Choć nadal uważam, że mimo wszystko ostateczny głos za wyjściem (nawet jeden, byle by był) powinna mieć mimo wszystko loża.
Może (jako pomysł do wypróbowania) wprowadzić wymóg skomentowania przez członków Loży opowiadania bez akceptacyjnego głosu? Nie musiałaby to być recenzja. Może wystarczy coś drobnego, w rodzaju "popraw stylistykę", "usuń błędy gramatyczne i popraw interpunkcję", "zagłosuję za, jeśli poprawisz edycję dialogów". Coś konstruktywnego, bo tak, jak jest teraz, to przypuszczam, że wielu nie wie o co chodzi: siebie postrzegają mało krytycznie i wietrzą spisek członków elit.
Może (jako pomysł do wypróbowania) zamieścić gdzieś w widocznym miejscu krótką informrację o zasadach pobytu i wychodzenia z Poczekalni oraz listę lożowników?
Właśnie próbowałem znaleźć takową informację żeby przekazać dociekliwej czytelniczce/czytelnikowi, i nie znalazłem.
Zgadzam się z MrHyde. W wolnej chwili postaramy się dodać takie info w widocznym miejscu.
Chcesz wziąć udział w dyskusji?
Zaloguj się