Wybrałam w oknie komunikatora Krzysia i pojawiło się okienko czatu
|Widziałeś?| napisałam do niego. |Heniek się żeni|
|Z kim?| odpisał niemal natychmiast.
|Wdową po Marzeckim| |Chyba mieli romans|
Napisałam do Sylwka:
|Ej| |A Sandra kupiła ten samochód?| |Mówiła, że nie ma pieniędzy|
|No mówiła| |Podobno ma nowego sponsora, więc się szarpnął|
|Jebana| |Nie dość, że pieprzy się na boku, to wyciąga hajs od facetów|
|Dziwisz jej się? W końcu starzy jej nie dadzą nawet na ciuchy, a co dopiero na samochód|
|A wiesz kto to?|
|Jakiś facet z Łodzi| |Czekaj, Pauli zapytam| |Ale coś na M|
Kiki: Powiedziałam, żeby mnie odwiózł do domu.
Cytryna: Zrobił to?
Wafel: Robi się ciekawie.
Kiki: Nie, zaczął się do mnie dobierać.
Cytryna: Jebaniec!
Kiki: Powiedziałam, że mam okres, to się jeszcze bardziej zajarał.
Wafel: mam mu obić ryj?
Cytryna: Nie, daj mu spokój Sylwek.
Od: albert.marzecki@hotmail.com
Do: kiki@amorki.pl
Chyba rozumiesz, że moja żona nie może się o nas dowiedzieć? Dopiero co pochowała męża i nie chcę, żeby miała dodatkowe stresy. Jestem gotów nawet ci zapłacić, jeśli będziesz cicho.
Od: kiki@amorki.pl
Do: albert.marzecki@hotmali.com
Pieprz się!
Sylwek przysłał mi SMS:
[Widziałaś ostatnio Kiki?]
{Nie, a co?} odpisałam.
[Mówiła, że idzie zrobić porządek]
{Porządek?}
{Wafel, co ona znów wymyśliła?}
[Nie wiem, chodzi o tego typa, Marzeckiego. Tego, co jej kupił samochód]
Druga uwaga: protestuję przeciw dołączaniu komentarzy "ona napisała", "odpowiedział" do listingu czatu. To (moim zdaniem) nie ta bajka.
*interlinia*
– Musimy porozmawiać.
– Nie mamy o czym.
– Czy ty rozumiesz, co się stało?
– Byliśmy pijani, miałaś ochotę, ja też.
– Nigdy nie powinno do tego dojść, do cholery!
– Gdyby nie miało, nie robilibyśmy tego.
– Czy ty naprawdę nic nie rozumiesz?!
– Przeciwnie, rozumiem wszystko. Podobasz mi się, ja najwyraźniej tobie. Nie ma sensu tego rozgrzebywać.
– Kurwa!
*Interlinia*
*interlinia*
|Widziałam się z Piotrem|
|Co?| |Kiedy?| <- dwie wiadomości po kolei od tego samego rozmówcy
|Przedwczoraj. Wyglądał, jakby za mną tęsknił| <- jedna wiadomość z dwóch zdań
|Powinnaś o nim zapomnieć|
|Wiem, ale…|
|Żadnych Ale| |To napalony idiota, który nie rozumie nie|
|Po prostu mi go żal| |Kiedyś był lepszym facetem, tylko teraz wydaje się mocno pogubiony|
|Daj sobie z nim spokój| |Wpadnij do mnie, wypijemy sobie wino, pogadamy|
*interlinia*
*interlnia*
[Jeśli chodzi o Baśkę, to dymałem się z nią. Była pijana, a ja skorzystałem z okazji.]
[CO KURWA?!]
JUŻ NIE ŻYJESZ]