Forum

Bo lubie pisać, a erotyka stanowi dla mnie wzwanie. Bo ze względu na sporą poczytność tematyki latwo o feedback. Bo lubie seks.

lubię tworzyć swój świat, staję się inną osobą, mogę robić co chcę i jestem, kim chcę. to w końcu mój świat. z tym, że przelewam go na papier.

Żeby wkurzać starskiego ;]

A tak na poważnie to lubię poświęcić chwilę lub dwie na to, by myśli przelać na papier (tak, na papier, bo czasami zdarza mi się w ten sposób zapisywać świeże pomysły l]) a potem przemienić je na historie, które chodzą mi po głowie. Pisanie erotyki to hobby i dobra lekcja na przyszłość, bo chociaż nie widzę swych dalszych losów związanych z pisarstwem, to umiejętność dobrania w odpowiednie słowa tego, co chce się przekazać innym zawsze jest w cenie.

(Oczywiście to, co napisałem powyżej to totalny bullshit a pierwszy powód jest najważniejszy - by wkurzać starskiego ;])

Ja przygodę z pisaniem opowiadań zaczęłam właśnie od erotyki, miałam wtedy 14 lat (teraz mam prawie 22). 🙂 Opowiadania te były wynikiem miłości do postaci fikcyjnej, o której napisałam ponad 200 opowiadań. Tak się w to wkręciłam, że teraz nie potrafię pisać żadnego innego gatunku. Wydaje mi się, że moje opowiadania mają już całkiem niezły poziom, bo ćwiczę swój styl prawie regularnie. Mam nadzieję, że będą się Wam podobać, jak już wrzucę je tutaj. 🙂

Napisałem rok temu połowę opowiadania, które dokończyłem w zimę. Pisałem dla siebie, chcąc przelać "na papier" swoje uczucia, myśli i oderwać się choć na chwilę od rzeczywistości. Wrzuciłem gotowca na "Pokątne" w celu poznania opinii (stąd taki trochę nieprzemyślany nick ;p). Były w większości pozytywne, więc zachęciło mnie to do napisania kolejnego opowiadania, przyjętego jeszcze lepiej. I tak się wszystko zaczęło. Kiedy więc będziecie chcieli przeczytać jakiś mój tekst, wiedzcie z góry, że jest on długi, a erotyka jest w nim jedynie dodatkiem do całości. Ze względu na obszerność piszę, kiedy mam dużo wolnego czasu i z tego powodu zbyt często nie uświadczycie moich opowiadań. Jednak mam w głowie kilka pomysłów (moim zdaniem niezłych) i być może za kilka tygodni znów coś tu opublikuję.

Ja zacząłem dla odskoczni od typowych opowiadań. Znajduję w tym pewna lekcję, bo gdy napiszesz naście opowiadań, dostrzegasz swoje warsztatowe, stylistyczne i przede wszystkim lingwistyczne ograniczenia. Kiedy piszesz po raz setny "cipka", musisz to zmienić. Drugi powód to zbyt duże zainteresowanie filmami porno. Staram się ograniczać oglądanie, bo dostrzegam jak destrukcyjnie to wpływa na życie. Pisząc porno opowiadania (nie zamierzam wygładzać mojej pracy, nazywając jej erotyczną, albo miłosną, ha!) rozwijam wyobraźnię, pobudzam zmysły i mam zdrowsze podejście do seksu.

Ja piszę erotykę tylko dla siebie, chyba moje opowiadania są zbyt niecenzuralne jak na forum.
Ale robię jeszcze coś innego co niedawno odkryłam. Nadrywam się na telefon i gromadzę takie opowaidania na kompie, potem zależnie od nastroju lubię siebie słuchać i wprowadzć się w rózne stany, zależnie od opowiadania.

Ja po prostu uwielbiam pisać, a, że jestem zboczuszkiem to i erotyka nie może być mi obca. Kiedyś natrafiłem na takie opowiadania i postanowiłem sam spróbować. Skutki oczywiście marne. Dopiero niedawno udało mi się stworzyć kilka opowiadań z których jestem zadowolony.