Zaczynało się dobrze; ładne opisy myśli, bardzo kobiece, można było je poczuć. I nagle cały klimat przekształcił się w tandetnego pornosa - i nie mam tu oczywiście na myśli jej "sukowatości", tylko płytkość opisów. Moim zdaniem akcja rozwinęła się zbyt szybko, za mało opisowo. Na zasadzie: myśli, myśli, myśli i nagle lodzik.
Masz przyjemne, lekkie pióro: postaraj się tylko nieco delikatniej przechodzić do sedna sprawy, bo całość wypadła bardzo nienaturalne.
Lilly - bardzo dziękuję! Twoje mile słowa zrobiły mi dzień 🙂 Odnośnie długości części, będę wrzucać dłuższe a co za tym idzie - rzadziej. "Desperacja" będzie powieścią, a jako, że nie zamierzać pisać tworu naszpikowanego seksem na każdej stronie, głupio byłoby spamować Pokątne rozdziałami "bez seksu" co kilka dni. Postaram się więc łączyć kilka rozdziałów bez seksu z jednym, w którym będzie - więc będą długie. Ale planuje wrzucić tutaj cała historię, więc szybko Was nie opuszczę 🙂
Dreshganor - to znak, że mój powrót do pisania (kilka lat przerwy) wyszedł dobrze 🙂 Najbardziej obawiałam się, że wypadłam z wprawy na tyle, że emocje w tej opowieści będą nieczytelne. A jednak!
MrHyde, puste piersi - zbyt "obwisłe" jak na młodą kobietę; niby jędrne, a jednak gdy dotykasz to czujesz, że czegoś tam brakuje, że może schudła za dużo, że gdyby tak rozciąć skórę, to spokojnie można by jeszcze wiele zmieścić. Niepełne, po prostu!
MrHyde - tak, bardzo dużo osób przy różnych publikacjach tech części zwracało uwagę na smród fetoru. W rejonie, z którego pochodzę fetor oznacza zapach będący wydychanym alkoholem na kacu - byłam błędnie przekonana, że właśnie to oznacza. Dopiero przy tym tekście dowiedziałam się, że fetor to po prostu odrzucający zapach, a u nas określany jako smród pijaka raczej potocznie 😀 człowiek uczy się całe życie!
Dziękuję wszystkim za miłe słowa i oczywiście za wszelkie uwagi/wyłapywanie błędów. Jestem pod wielkim wrażeniem tak pozytywnego odbioru! A językowe buble rzecz jasna lecą do poprawy.
Serwis zawiera treści o charakterze erotycznym, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich. Decydując
się na wejście na strony serwisu Pokatne.pl potwierdzasz, że jesteś osobą pełnoletnią.
Pliki cookies i polityka prywatności
Zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO).
Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich
danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowej lub serwisów oraz innych
parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych i w celach analitycznych.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w regulaminie serwisu.
WstretnaLesba · 10 lutego 2018 · "Zuzka (I)"
Zaczynało się dobrze; ładne opisy myśli, bardzo kobiece, można było je poczuć. I nagle cały klimat przekształcił się w tandetnego pornosa - i nie mam tu oczywiście na myśli jej "sukowatości", tylko płytkość opisów. Moim zdaniem akcja rozwinęła się zbyt szybko, za mało opisowo. Na zasadzie: myśli, myśli, myśli i nagle lodzik.
Masz przyjemne, lekkie pióro: postaraj się tylko nieco delikatniej przechodzić do sedna sprawy, bo całość wypadła bardzo nienaturalne.
WstretnaLesba · 9 lutego 2018 · "Desperacja (IV)"
Paty, tak myślałam, że się zawiedziesz Gdańskiem 😀. I oczywiście dziękuję bardzo za ciągłe wysokie oceny i bycie wierną czytelniczką!
WstretnaLesba · 9 lutego 2018 · "Desperacja (IV)"
Lilly - bardzo dziękuję! Twoje mile słowa zrobiły mi dzień 🙂 Odnośnie długości części, będę wrzucać dłuższe a co za tym idzie - rzadziej. "Desperacja" będzie powieścią, a jako, że nie zamierzać pisać tworu naszpikowanego seksem na każdej stronie, głupio byłoby spamować Pokątne rozdziałami "bez seksu" co kilka dni. Postaram się więc łączyć kilka rozdziałów bez seksu z jednym, w którym będzie - więc będą długie. Ale planuje wrzucić tutaj cała historię, więc szybko Was nie opuszczę 🙂
WstretnaLesba · 31 stycznia 2018 · "Desperacja (II)"
Uściski, tak, to było celowe 😀
Trzecia właśnie weszła. Na czwartą trzeba będzie poczekać 🙂
WstretnaLesba · 28 stycznia 2018 · "Desperacja (I)"
Dreshganor - to znak, że mój powrót do pisania (kilka lat przerwy) wyszedł dobrze 🙂 Najbardziej obawiałam się, że wypadłam z wprawy na tyle, że emocje w tej opowieści będą nieczytelne. A jednak!
WstretnaLesba · 26 stycznia 2018 · "Desperacja (I)"
Paty128, dziękuję bardzo!
WstretnaLesba · 26 stycznia 2018 · "Desperacja (I)"
MrHyde, puste piersi - zbyt "obwisłe" jak na młodą kobietę; niby jędrne, a jednak gdy dotykasz to czujesz, że czegoś tam brakuje, że może schudła za dużo, że gdyby tak rozciąć skórę, to spokojnie można by jeszcze wiele zmieścić. Niepełne, po prostu!
WstretnaLesba · 26 stycznia 2018 · "Desperacja (I)"
MrHyde - tak, bardzo dużo osób przy różnych publikacjach tech części zwracało uwagę na smród fetoru. W rejonie, z którego pochodzę fetor oznacza zapach będący wydychanym alkoholem na kacu - byłam błędnie przekonana, że właśnie to oznacza. Dopiero przy tym tekście dowiedziałam się, że fetor to po prostu odrzucający zapach, a u nas określany jako smród pijaka raczej potocznie 😀 człowiek uczy się całe życie!
Dziękuję wszystkim za miłe słowa i oczywiście za wszelkie uwagi/wyłapywanie błędów. Jestem pod wielkim wrażeniem tak pozytywnego odbioru! A językowe buble rzecz jasna lecą do poprawy.
Autostopowiczka (II)
Porwanie Mośki
Marta i piraci (I)
Gra w rozbieranego
Autostopowiczka
Zakazane pragnienia
Rodzinne grzechy: Wesele
Opowiadanie na Nowy Rok
Uśmiech Mony Lisy
Szafa