Czytelniczka wyżej ma rację.
Może to nie jest wybitne opowiadanie, ale czyta się miło.
Fabuła pozostawia trochę do życzenia, bo pomysł super i warto było rozbić go na dwie części, gdzie w pierwszej wiele pozostaje tajemnicą. 🙂
Jedno zdanie strasznie mnie yy zabolało 😛
- Chyba zwichnęłam kostkę. Wpadł na mnie rowerzysta, przewrócił mnie i uciekł. Musiałam się potknąć zanim upadłam - uśmiechnęłam się zakłopotana.
To w końcu się potknęła, czy rowerzysta ją przewrócił?
I ogólnie to człowiek wprost musi się potknąć, żeby się przewrócić (chyba że mdleje) więc to zdanie "musiałam się potknąć zanim upadłam" jest zupełnie niepotrzebne.
Pozdro
"Łapiesz mnie za ramiona ratując od bliskich spotkań z podłogą"
-Od bliskiego spotkania z podłogą, a nie bliskich. W końcu nie upadłaby pare razy, a raz. 😀
"...i zaciągam się zapachem tak miło zawsze pachniesz... "
-Skoro to nieznajomy to skąd wie, że ten facet zawsze miło pachnie? 🙂
Paru przecinków brakuje, a fabuła rozwalająca. :p
Całkiem ok. 🙂
"Ssij mi kurwo suty!"- to mnie rozłożyło na łopatki. :p
I jeszcze: "stykamy się narządami"
Właśnie powtórzeń to Ty chciałaś uniknąć, co? ;]
Nie wiem co by tu powiedzieć. Faktycznie, akcja się trochę dziwna robi. Jest sobie kobieta nieśmiała, cicha i do tego gwałci swojego najbliższego kumpla mało nie urywając mu penisa. 😀 brzmi jak początek słabego dowcipu.
Było inaczej pokierować tym wszystkim.
Ale cóż, Ty masz pióro, Ty masz władzę. 🙂
Znalazłam literówkę:
"Uderzyła nim same siebie, po udzie."
Więcej chyba nic nie było.
Haha, ubawiłam się czytając to. 🙂
Mam 3 ale:
1. Stanowczo za krótkie, 😉
2. Ach ten brak kropek i przecinków w niektórych miejscach. 😀
3. Zakończenie trochę mnie zastanawia. Polazł za nią do toalety? Damskiej? 😀 trochę dziwnie się czyta tą końcówkę. 🙂
Jednak pisane z lekkością, dialogi świetne, fajnie wplecione w akcję.
Sea czepiasz się 😛
"potrafienie" istnieje 🙂
Może lepiej by brzmiało "umiejętność", ale taka odmiana (potrafienie) od "potrafić" istnieje. 😛
Szczerze, to uważam, że to opowiadanie się wyróżna.
Czekam na następny tekst Verona. 🙂
PS Ja się nie czuje urażona po Twoim komentarzu. Mogę zrozumieć bronienie pracy jak lwica. 😀
Hm, może przed wrzuceniem następnego opowiadanka prześlij je do mnie, a jeśli pojawią się dzwine dziwności zaproponuję coś innego. Przemyśl to i daj odzew na PW 🙂
Nie wiedziałam, że są 2 teksty.
Jasne krytyk może i ze mnie żaden, ale zrozum nie musisz zaraz do siebie brać wszystkiego. 😛
No nie wiem, może ja tak tylko uważam, ale publikując tutaj swoje wypociny warto posłuchać czasem takich marnych krytyków jak ja i spojrzeć na swój tekst z dystansem i pomyśleć "o może faktycznie tutaj czegoś za dużo, a tu za mało".
Ja tu sie doczepiłam do tego czy owego, ale jeśli to zmienisz to następnym razem powiem "łał, naprawdę zaje... tekst". To chyba lepiej jest przeczytać. 🙂
Swoją drogą mogłam napisać, że mi się niepodoba i już. A tak chociaż podałam co mi nie pasuje. 🙂
Ciekawe 😉
Ale zastanawia mnie jedno... Czemu rozchyliła jej nogi? O.o
Jakoś tak za szybko to wszystko, było na 2 części (albo i więcej) rozbić.
I początek... Mogę się usprawiedliwić i powiedzieć że jest po 2 i miałam ciężki dzień. 😛 ale nic z nie rozumiem z tego początku 😀 to tak trochę zniechęca jak pojawiają się takie zawiłości. Jest też pare niepotrzebnych opisów kończącymi się np.: "ale to dłuższa historia". Jeśli piszesz takie opisy dla samego pisania to lepiej ich nie pisz wcale 😛 (to o ekosystemie nie było zbyt fascynujące). I chyba w jednym zdaniu brak spójności, ale pewna nie jestem.
Ale...! Dobrze napisane, mi się podobało. 🙂
Temat ogólnie fajny.
9 dam 🙂
Hm mam mieszane uczucia co do opowiadania. Temat okropny 🙁
Ale opis świetny!
Za temat dałabym 1 ale za opis tego wszystkiego 11 więc koniec z końców dam 10 😛🙂
Serwis zawiera treści o charakterze erotycznym, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich. Decydując
się na wejście na strony serwisu Pokatne.pl potwierdzasz, że jesteś osobą pełnoletnią.
Pliki cookies i polityka prywatności
Zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO).
Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich
danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowej lub serwisów oraz innych
parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych i w celach analitycznych.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w regulaminie serwisu.
Suravi · 20 lipca 2016 · "Króliczek"
Zabiłabym Ci, gdybyś zabił bohaterkę! 🙂
Mocno mi się spodobało to opowiadanie, naprawdę.
Cudo! :3
Suravi · 19 czerwca 2014 · "Daniel"
Czytelniczka wyżej ma rację.
Może to nie jest wybitne opowiadanie, ale czyta się miło.
Fabuła pozostawia trochę do życzenia, bo pomysł super i warto było rozbić go na dwie części, gdzie w pierwszej wiele pozostaje tajemnicą. 🙂
Jedno zdanie strasznie mnie yy zabolało 😛
- Chyba zwichnęłam kostkę. Wpadł na mnie rowerzysta, przewrócił mnie i uciekł. Musiałam się potknąć zanim upadłam - uśmiechnęłam się zakłopotana.
To w końcu się potknęła, czy rowerzysta ją przewrócił?
I ogólnie to człowiek wprost musi się potknąć, żeby się przewrócić (chyba że mdleje) więc to zdanie "musiałam się potknąć zanim upadłam" jest zupełnie niepotrzebne.
Pozdro
Suravi · 18 czerwca 2014 · "Diabeł - okiełznanie"
Fajne. Brakuje mi tylko głębszej fabuły. Ale i bez tego da się przeżyć 😀
10 🙂
Suravi · 16 czerwca 2014 · "Kolonia Kamili (XIX) (czy coś w tym stylu^^)"
Miałam ciężki dzień i może nie opowiadanie, ale komentarze jak najbardziej pomogły. 😉
Bardzo dziękuję. 😀
Suravi · 24 maja 2014 · "Miłości (I). Dziewczyna z klubu"
Hihi to "polowanie" przypomniało mi skecz jednego kabaretu, właśnie o klubie i podrywie. 🙂
Jak to opisali w sposób "naukowy". 😛
Suravi · 21 maja 2014 · "Durnota (III)"
Uwielbiam Twoje opowiadania! Są lekkie, wspaniałe i... Zabawne! 🙂
Również pytam czy będzie ciąg dalszy. 🙂
Suravi · 29 kwietnia 2014 · "Studiowanie"
"Łapiesz mnie za ramiona ratując od bliskich spotkań z podłogą"
-Od bliskiego spotkania z podłogą, a nie bliskich. W końcu nie upadłaby pare razy, a raz. 😀
"...i zaciągam się zapachem tak miło zawsze pachniesz... "
-Skoro to nieznajomy to skąd wie, że ten facet zawsze miło pachnie? 🙂
Paru przecinków brakuje, a fabuła rozwalająca. :p
Całkiem ok. 🙂
Suravi · 24 kwietnia 2014 · "Durnota (II)"
Kocham Twoje porównania. 🙂
Troche chaotycznie było, ale znów lekko i to mi się podoba! 🙂
Suravi · 22 kwietnia 2014 · "Ostra kobieta"
"Ssij mi kurwo suty!"- to mnie rozłożyło na łopatki. :p
I jeszcze: "stykamy się narządami"
Właśnie powtórzeń to Ty chciałaś uniknąć, co? ;]
Nie wiem co by tu powiedzieć. Faktycznie, akcja się trochę dziwna robi. Jest sobie kobieta nieśmiała, cicha i do tego gwałci swojego najbliższego kumpla mało nie urywając mu penisa. 😀 brzmi jak początek słabego dowcipu.
Było inaczej pokierować tym wszystkim.
Ale cóż, Ty masz pióro, Ty masz władzę. 🙂
Znalazłam literówkę:
"Uderzyła nim same siebie, po udzie."
Więcej chyba nic nie było.
Suravi · 18 kwietnia 2014 · "Durnota (I)"
Haha, ubawiłam się czytając to. 🙂
Mam 3 ale:
1. Stanowczo za krótkie, 😉
2. Ach ten brak kropek i przecinków w niektórych miejscach. 😀
3. Zakończenie trochę mnie zastanawia. Polazł za nią do toalety? Damskiej? 😀 trochę dziwnie się czyta tą końcówkę. 🙂
Jednak pisane z lekkością, dialogi świetne, fajnie wplecione w akcję.
Suravi · 16 kwietnia 2014 · "Blask"
Haha, muszę przyznać, że bardzo lubisz słowo "niemal". 🙂
Suravi · 14 kwietnia 2014 · "Głębokie opowiadania erotyczno-fantastyczne czarownic z dziwnych czasów - Brington"
Uch, sądziłam, że starski jest z tego najbardziej znany 😛
Suravi · 12 kwietnia 2014 · "Głębokie opowiadania erotyczno-fantastyczne czarownic z dziwnych czasów - Brington"
Sea czepiasz się 😛
"potrafienie" istnieje 🙂
Może lepiej by brzmiało "umiejętność", ale taka odmiana (potrafienie) od "potrafić" istnieje. 😛
Szczerze, to uważam, że to opowiadanie się wyróżna.
Czekam na następny tekst Verona. 🙂
PS Ja się nie czuje urażona po Twoim komentarzu. Mogę zrozumieć bronienie pracy jak lwica. 😀
Hm, może przed wrzuceniem następnego opowiadanka prześlij je do mnie, a jeśli pojawią się dzwine dziwności zaproponuję coś innego. Przemyśl to i daj odzew na PW 🙂
Pozdrawiam Cię serdecznie! 🙂
Suravi · 11 kwietnia 2014 · "Głębokie opowiadania erotyczno-fantastyczne czarownic z dziwnych czasów - Brington"
Ach i Verona coś mi mówi, że xclv nawet nie przeczytał Twojej pracy.
Bardzo miło z jego strony... :/
Suravi · 11 kwietnia 2014 · "Głębokie opowiadania erotyczno-fantastyczne czarownic z dziwnych czasów - Brington"
Nie wiedziałam, że są 2 teksty.
Jasne krytyk może i ze mnie żaden, ale zrozum nie musisz zaraz do siebie brać wszystkiego. 😛
No nie wiem, może ja tak tylko uważam, ale publikując tutaj swoje wypociny warto posłuchać czasem takich marnych krytyków jak ja i spojrzeć na swój tekst z dystansem i pomyśleć "o może faktycznie tutaj czegoś za dużo, a tu za mało".
Ja tu sie doczepiłam do tego czy owego, ale jeśli to zmienisz to następnym razem powiem "łał, naprawdę zaje... tekst". To chyba lepiej jest przeczytać. 🙂
Swoją drogą mogłam napisać, że mi się niepodoba i już. A tak chociaż podałam co mi nie pasuje. 🙂
Suravi · 10 kwietnia 2014 · "Głębokie opowiadania erotyczno-fantastyczne czarownic z dziwnych czasów - Brington"
Ciekawe 😉
Ale zastanawia mnie jedno... Czemu rozchyliła jej nogi? O.o
Jakoś tak za szybko to wszystko, było na 2 części (albo i więcej) rozbić.
I początek... Mogę się usprawiedliwić i powiedzieć że jest po 2 i miałam ciężki dzień. 😛 ale nic z nie rozumiem z tego początku 😀 to tak trochę zniechęca jak pojawiają się takie zawiłości. Jest też pare niepotrzebnych opisów kończącymi się np.: "ale to dłuższa historia". Jeśli piszesz takie opisy dla samego pisania to lepiej ich nie pisz wcale 😛 (to o ekosystemie nie było zbyt fascynujące). I chyba w jednym zdaniu brak spójności, ale pewna nie jestem.
Ale...! Dobrze napisane, mi się podobało. 🙂
Temat ogólnie fajny.
9 dam 🙂
Suravi · 2 kwietnia 2014 · "Terapia"
Haahaha 😀 zasługujesz na 10 😀 mój Jezu uśmiałam się 😀
Ten Artur to mój bohater 😀
Suravi · 23 marca 2014 · "Kwaterunek (I)"
Hm mam mieszane uczucia co do opowiadania. Temat okropny 🙁
Ale opis świetny!
Za temat dałabym 1 ale za opis tego wszystkiego 11 więc koniec z końców dam 10 😛 🙂
Suravi · 6 marca 2014 · "Rozmowa kwalifikacyjna"
Króciutkie, ale fajne 🙂
Tylko dialogi... Brakowało mi przed ich rozpoczęciem myślnika :p
Suravi · 5 lutego 2014 · "Mała blondyna"
Mam pomysł na kontynuację, ale brak czasu niestety 🙁
Autostopowiczka (II)
darjim 4 lutego 2025
Porwanie Mośki
XenithOzzNova 2 lutego 2025
Marta i piraci (I)
historyczka 1 lutego 2025
Gra w rozbieranego
jamer106 31 stycznia 2025
Autostopowiczka
darjim 30 stycznia 2025
Zakazane pragnienia
KlaraN 21 stycznia 2025
Rodzinne grzechy: Wesele
Slaanesh 17 stycznia 2025
Opowiadanie na Nowy Rok
darjim 16 stycznia 2025
Uśmiech Mony Lisy
Indragor 15 stycznia 2025
Szafa
Pawel_rumpel 9 stycznia 2025