Agnessa Novvak - tak, mam za sobą sporo pisania, zarówno zawodowego (nie mówię ani o literaturze pięknej, ani o publicystyce, na co dzień wykonuję zawód niemający z powyższymi nic wspólnego 🙂), co niekoniecznie świadczy o mnie w tym wypadku dobrze, skoro tekstowi sporo brakuje do doskonałości.
pofantazjujmy! starski! Rzeczywiście, chciałem dość chłodnej historii, bez zaangażowania się w psychikę partnerki - co, słusznie, mi wytknęliście. Na obronę głównego bohatera tekstu powiem tylko, że mimo wszystko spełniał zachcianki Magdy. 🙂)
Każdemu z Was b. dziękuję za poświęcony czas. Doceniam, że mając ciekawsze zajęcia, poświęciliście kilka-kilkanaście cennych minut na zapoznanie się i ocenę moich "wypocin".
Serwis zawiera treści o charakterze erotycznym, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich. Decydując
się na wejście na strony serwisu Pokatne.pl potwierdzasz, że jesteś osobą pełnoletnią.
Pliki cookies i polityka prywatności
Zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO).
Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich
danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowej lub serwisów oraz innych
parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych i w celach analitycznych.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w regulaminie serwisu.
Millo Horny · 21 lipca 2020 · "Kochanka z najśmielszych snów"
Dzień dobry, cześć!
Agnessa Novvak - tak, mam za sobą sporo pisania, zarówno zawodowego (nie mówię ani o literaturze pięknej, ani o publicystyce, na co dzień wykonuję zawód niemający z powyższymi nic wspólnego 🙂), co niekoniecznie świadczy o mnie w tym wypadku dobrze, skoro tekstowi sporo brakuje do doskonałości.
pofantazjujmy! starski! Rzeczywiście, chciałem dość chłodnej historii, bez zaangażowania się w psychikę partnerki - co, słusznie, mi wytknęliście. Na obronę głównego bohatera tekstu powiem tylko, że mimo wszystko spełniał zachcianki Magdy. 🙂)
Każdemu z Was b. dziękuję za poświęcony czas. Doceniam, że mając ciekawsze zajęcia, poświęciliście kilka-kilkanaście cennych minut na zapoznanie się i ocenę moich "wypocin".
Dziękuję!
Iza i Tomek (X). Iza w…
Iza i Tomek (IX) - Iza…
Dążenie do celu (II)
Dążenie do celu (I)
Rescuer (IV) "Ola"
Wszystkie tajemnice anonimowego nudesa
Rescuer (III). "Piąty VICTOR"
To tylko Tinder
Rescuer (II). "Foxtrot 1"
Opowiadanie na Dzień Chłopaka