eragoners - Co z tego, że imię autorka wzięła sobie z bajki? Przecież imię to najmniej ważny szczegół opowiadania.
A zresztą, nie wyczytałam nic o Atlantydzie, więc to, że imię pochodzi z tej bajki, to nie ma to najmniejszego znaczeni.
Przynajmniej jak dla mnie 🙂
Może szanowni panowie, wskoczycie na ring? Rozwiążecie spór jak facet z facetem!
Choć powodów do sporu nie widzę 😉
Seaman ma swoją opinię, którą się z nami podzielił. Nie wszyscy pewnie się z nią zgadzają, ale wszyscy powinni ją uszanować!
A autor opowiadania, powinien przyjąć ocenę "kolegi po fachu", bez zbędnych (nieco obraźliwych) komentarzy. Choć rozumiem, że niska ocena mogła nieco zdenerwować.
Ciężko mi jest dokończyć to tak do końca. Wiesz brak czasu, weny i chęci. Próbowałam coś tam sklecić, ale na siłę się nie da. Mam ułożony obraz w głowie, ale nie potrafię tego ubrać w słowa. Zobaczymy, jak to będzie. Może jeszcze się coś pojawi.
A co do książki, to raczej nie, bo mam słomiany zapał i brak mi talentu. Piszę bo lubię, ale żeby od razu książkę wydawać? Niee!
A mi się tak średnio podobało. Nie ma fajerwerków, ale nie jest źle. Taki dość oklepany scenariusz.
Przyjemnie się jednak czytało. Błędy nie raziły w oczy.
Masz ode mnie 9 😉
Czy ja kiedykolwiek narzekałam, że za długie? Nie.
Ja lubię długie teksty, bo mogę się wczytać i wczuć. Jeśli piszesz, to opisuj dokładnie to co się dzieje.
Strasznie krótki opis zbliżenia, a po tak dobrze zapowiadającym się początku liczyłam na więcej
No więc teoretycznie prokuratura powinna interesować się tym czy sprawa będzie wygrana, czy też nie. Niestety w rzeczywistości jest innaczej. Ludzie oddani swojej pracy chcą wykonać ją, jak najlepiej. Każdy martwi się o swoje.
Co do płacy mogę się wytłumaczyć. W tej pracy zarabia się sporo. Wszystko zależy od specjalizacji. Patolog zarabia innaczej, śledczy innaczej. Do pensji doliczane są bonusy za dodatkowe kursy itp. Ja jestem specem od broni palnej. Skończyłam studja medyczne, więc jestem też patologiem zastępczym, za to również jest dodatek.
Z ławą rzeczywiście przedobrzyłam 🙂
Zagraniczne nazwisko wprowadziłam specjalnie. W dalszej części przekonasz się dlaczego.
KG - nie nawidzę lepić pierogów 😀 O wiele lepiej robi to moja córka 😀
Może to banalne stwierdzenie, ale miłość nie wybiera. A co do treningu to rzeczywiście po treningu moja córka dalej trenuje. Sama się dziwię skąd ma tyle energii. Kolczyk w wardze da się z zdjąć, a przy treningu z workiem nie przeszkadza. Mąż iście z kabaretu? No tak, tak właśnie miał wyglądać 🙂
I'm sorry but to mi się nie podoba 😀
Jest dużo zwierzęcego rżnięcia i zero delikatności. Pewnie znajdą się tacy, którym to opowiadanie się spodoba, ale ja do nich nie należę. Ta scena z lizaniem męskiego tyłka. Gdyby ktoś ośmielił by się mnie o to prosić, dostał by, za przeproszeniem w pysk! A gdyby mi kazał, to chyba bym gościa zabiła!
Mnóstwo błędów. Zjadasz wyrazy. W którymś miejscu zabrakło "dla" tylko nie pamiętam gdzie, a i nie chce mi się tego czytać.
"...dlatego ta ślina na mojej cipce" - "po to..." brzmiało by lepiej.
Ja błędów wytykać nie lubię. Stawianie niskich ocen też nie jest moją mocną stroną. Nie ocenię. Może w drugiej części. Popraw się. Takie błędy da się wyeliminować.
Zaiste miałeś już lepsze opowiadania, ale nie pod względem fabuły. Pod tym względem trzymasz wysoki poziom.
Niestety minusują u ciebie błędy, których wcześniej nie popełniałeś. Zdarzają się częste literówki.
Za karę dam 9. Chociaż mi się bardzo podoba opowiadanie.
Nie przejmuj się ostrymi komentarzami. Opowiadanie nie wyszło aż tak źle. Rzeczywiście wkradło się parę, no może więcej niż parę, błędów, ale człowiek cały czas popełnia błędy.
Fabuła banalna i nieciekawa, ale to twój debiut można ci to wybaczyć.
Komentujący!
Miejcie wyrozumiałość! Przypomnijcie sobie swoje początki. Wam też nie było, zapewne łatwo. Z pisaniem jest, jak z jazdą na rowerze. Trzeba sie tego po prostu wyuczyć.
"Pieścił pod sukienką jej biodra, plecki, brzuch, szedł coraz wyżej, aż poczuł palcami przeszkodę. Były to miękkie i gorące piersi, umieścił na nich swoje łapczywe dłonie" - też mi przeszkoda!
Mi się nie zbyt podobało. Sporo błędów. Pisane, jakby na kolanie.
Serwis zawiera treści o charakterze erotycznym, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich. Decydując
się na wejście na strony serwisu Pokatne.pl potwierdzasz, że jesteś osobą pełnoletnią.
Pliki cookies i polityka prywatności
Zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO).
Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich
danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowej lub serwisów oraz innych
parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych i w celach analitycznych.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w regulaminie serwisu.
Megan_Star · 6 marca 2014 · "Pamiętnik imprezowiczki (II). Mini Show"
Ciekawe, kto wystawił tak niską ocenę (piękną jedyneczkę), moim zdaniem nie słuszne.
Jest kilka niedociągnięć, których autorka mogła nie dostrzec. Swoje błędy najtrudniej zauważyć.
Czekam na ciąg dalszy 🙂
Megan
Megan_Star · 6 października 2013 · "Tańcz mała, tańcz"
Ja blondynka, za trudny szyfr wybrałeś, ale cóż. Trudno 😀
Megan_Star · 6 października 2013 · "Tańcz mała, tańcz"
Napisz szyfrem 🙂
Megan_Star · 6 października 2013 · "Tańcz mała, tańcz"
Great - A mi powiesz? Wiesz, że kobiety z natury nie ciekawe, dlatego pytam 🙂
Megan_Star · 16 czerwca 2013 · "Zakazana miłość (I)"
eragoners - Co z tego, że imię autorka wzięła sobie z bajki? Przecież imię to najmniej ważny szczegół opowiadania.
A zresztą, nie wyczytałam nic o Atlantydzie, więc to, że imię pochodzi z tej bajki, to nie ma to najmniejszego znaczeni.
Przynajmniej jak dla mnie 🙂
Pozdrawiam
Megan_Star
Megan_Star · 28 maja 2013 · "Niebo - część druga"
Może szanowni panowie, wskoczycie na ring? Rozwiążecie spór jak facet z facetem!
Choć powodów do sporu nie widzę 😉
Seaman ma swoją opinię, którą się z nami podzielił. Nie wszyscy pewnie się z nią zgadzają, ale wszyscy powinni ją uszanować!
A autor opowiadania, powinien przyjąć ocenę "kolegi po fachu", bez zbędnych (nieco obraźliwych) komentarzy. Choć rozumiem, że niska ocena mogła nieco zdenerwować.
Pozdrawiam
Megan
Megan_Star · 20 kwietnia 2013 · "Kroniki Wampirów (II). Krwawy Plan"
Ciężko mi jest dokończyć to tak do końca. Wiesz brak czasu, weny i chęci. Próbowałam coś tam sklecić, ale na siłę się nie da. Mam ułożony obraz w głowie, ale nie potrafię tego ubrać w słowa. Zobaczymy, jak to będzie. Może jeszcze się coś pojawi.
A co do książki, to raczej nie, bo mam słomiany zapał i brak mi talentu. Piszę bo lubię, ale żeby od razu książkę wydawać? Niee!
Megan :-)
Megan_Star · 6 kwietnia 2013 · "Czytelnia"
A mi się tak średnio podobało. Nie ma fajerwerków, ale nie jest źle. Taki dość oklepany scenariusz.
Przyjemnie się jednak czytało. Błędy nie raziły w oczy.
Masz ode mnie 9 😉
Megan_Star · 20 marca 2013 · "Jak zostałam dyrektorem (III)"
Czy ja kiedykolwiek narzekałam, że za długie? Nie.
Ja lubię długie teksty, bo mogę się wczytać i wczuć. Jeśli piszesz, to opisuj dokładnie to co się dzieje.
Strasznie krótki opis zbliżenia, a po tak dobrze zapowiadającym się początku liczyłam na więcej
Megan_Star
Megan_Star · 19 marca 2013 · "Jak zostałam dyrektorem (III)"
Rozczarowałam się. Wszystko stało się zbyt szybko. Zapowiadało się ciekawie, a wyszło nijak!
Megan_Star · 23 grudnia 2012 · "Morderca z Przedmieścia"
Chwilka się znakdzie, żeby wytłumaczyć to i owo.
No więc teoretycznie prokuratura powinna interesować się tym czy sprawa będzie wygrana, czy też nie. Niestety w rzeczywistości jest innaczej. Ludzie oddani swojej pracy chcą wykonać ją, jak najlepiej. Każdy martwi się o swoje.
Co do płacy mogę się wytłumaczyć. W tej pracy zarabia się sporo. Wszystko zależy od specjalizacji. Patolog zarabia innaczej, śledczy innaczej. Do pensji doliczane są bonusy za dodatkowe kursy itp. Ja jestem specem od broni palnej. Skończyłam studja medyczne, więc jestem też patologiem zastępczym, za to również jest dodatek.
Z ławą rzeczywiście przedobrzyłam 🙂
Zagraniczne nazwisko wprowadziłam specjalnie. W dalszej części przekonasz się dlaczego.
KG - nie nawidzę lepić pierogów 😀 O wiele lepiej robi to moja córka 😀
Wesołych i pogodnych świąt dla wszystkich
Megan_Star · 17 grudnia 2012 · "Morderca z Przedmieścia"
Może to banalne stwierdzenie, ale miłość nie wybiera. A co do treningu to rzeczywiście po treningu moja córka dalej trenuje. Sama się dziwię skąd ma tyle energii. Kolczyk w wardze da się z zdjąć, a przy treningu z workiem nie przeszkadza. Mąż iście z kabaretu? No tak, tak właśnie miał wyglądać 🙂
Megan_Star · 16 grudnia 2012 · "Pokaz"
Rzeczywiście chciało by się więcej. Strasznie mało, jak na ciebie. Przyzwyczaiłeś nas do większej ilości tekstu.
Mi się bardzo podoba. 9/10
Megan_Star · 14 grudnia 2012 · "Morderca z Przedmieścia (II)"
Kolejna część kronik już prawie skończona. Ostatnie poprawki i wysyłam
Megan_Star · 3 grudnia 2012 · "Bez wyjścia (I)"
I'm sorry but to mi się nie podoba 😀
Jest dużo zwierzęcego rżnięcia i zero delikatności. Pewnie znajdą się tacy, którym to opowiadanie się spodoba, ale ja do nich nie należę. Ta scena z lizaniem męskiego tyłka. Gdyby ktoś ośmielił by się mnie o to prosić, dostał by, za przeproszeniem w pysk! A gdyby mi kazał, to chyba bym gościa zabiła!
Mnóstwo błędów. Zjadasz wyrazy. W którymś miejscu zabrakło "dla" tylko nie pamiętam gdzie, a i nie chce mi się tego czytać.
"...dlatego ta ślina na mojej cipce" - "po to..." brzmiało by lepiej.
Ja błędów wytykać nie lubię. Stawianie niskich ocen też nie jest moją mocną stroną. Nie ocenię. Może w drugiej części. Popraw się. Takie błędy da się wyeliminować.
Megan
Megan_Star · 1 grudnia 2012 · "Mąż i żona (I)"
Zaiste miałeś już lepsze opowiadania, ale nie pod względem fabuły. Pod tym względem trzymasz wysoki poziom.
Niestety minusują u ciebie błędy, których wcześniej nie popełniałeś. Zdarzają się częste literówki.
Za karę dam 9. Chociaż mi się bardzo podoba opowiadanie.
Megan_Star · 30 listopada 2012 · "Braterska pomoc"
Tak. Możliwe, że brak mi indywidualności autora. I brakuje mi budowania napięcia. Było hop siup i po robocie.
Megan_Star · 29 listopada 2012 · "Braterska pomoc"
Czegoś mi brakuje. Czytając rzucają się w oczy błędy, które można wyeliminować. Wiem, że to trudne bo sama mam z tym spore problemy.
Ja nie jestem jedną z tych co wytykają błędy, 🙂 a widzę je więc jest co poprawić 😀
Megan_Star · 26 listopada 2012 · "Najlepsza noc w moim życiu"
Droga Autorko!
Nie przejmuj się ostrymi komentarzami. Opowiadanie nie wyszło aż tak źle. Rzeczywiście wkradło się parę, no może więcej niż parę, błędów, ale człowiek cały czas popełnia błędy.
Fabuła banalna i nieciekawa, ale to twój debiut można ci to wybaczyć.
Komentujący!
Miejcie wyrozumiałość! Przypomnijcie sobie swoje początki. Wam też nie było, zapewne łatwo. Z pisaniem jest, jak z jazdą na rowerze. Trzeba sie tego po prostu wyuczyć.
Dziękuję 🙂
Megan_Star · 7 listopada 2012 · "Dobrze mieć kuzynkę"
"Pieścił pod sukienką jej biodra, plecki, brzuch, szedł coraz wyżej, aż poczuł palcami przeszkodę. Były to miękkie i gorące piersi, umieścił na nich swoje łapczywe dłonie" - też mi przeszkoda!
Mi się nie zbyt podobało. Sporo błędów. Pisane, jakby na kolanie.
Rescuer (I). "Nun"
Opowieść grudniowa - epilog. A nawet…
Uniesień szał
Bałtycki Rybak Dusz (III)
Wiedźma Siedmiu Bram
Iza I Tomek (VIII)
Bałtycki Rybak Dusz (II)
Opowiadanie na Walentynki
Wystawiony przez siostrę
Bałtycki Rybak Dusz (I)