Cześć.
Jedno, niezbyt długie opowiadanie, a tyle szumu zrobiło wokół siebie. Niesamowite! Na Twoim miejscu, droga autorko, cieszyłabym się tym poruszaniem. (; Dość rzadko się zdarza.
Czytając, nie byłam przekonana, co do słuszności swojej decyzji, ale jednak wcale nie okazała się taka zła. W końcu dane mi było czytać bardziej drastyczne treści, przedstawiające okropne obrazy, których moja wyobraźnia nie omieszkała sobie wyobrazić. I piszę poważnie. Choć wracając do tego poruszenia, byłabym skłonna stwierdzić, że nawet opowiadanie otagowane "incest" nie narobiło tu nigdy tyle szumu. Chyba. Ręki nie oddam. A prawej na pewno. 😀
Ps. Seaman wspomniał o opowiadaniu na DE i faktycznie takie było, też gdzieś mi tam siedzi w odmętach pamięci.
Ps2. Konstruktywna krytyka różni się od chamskiej tym, że jest konstruktywna. So easy. (;
Po kilku pierwszych linijkach przeszła mi chęć na czytanie. Tekst wydaje mi się.. niesmaczny? Tak, niesmaczny. Czuję zaniżony poziom. Poprzednie były lepsze.
Cóż, błędy. Popracuj nad tym, bo opowiadanie nie jest złe.
Czekam na drugą część.
Na zachętę dam 10, ale pilnuj zasad pisowni wyrazów.
PS: Pisze się 'przeze mnie', a nie 'prze zemnie'. ;>
Niezłe, jednak wiele słów powtarza się za często. Pamiętaj, że możesz używać zamienników. ; ) Przydadzą Ci się. Kolejną rzeczą jest według mnie za szybko ciągnąca się akcja - "Do kąpieliska jest dosyć daleko, w ogóle nie miałam ochoty tam iść. Leżałam na leżaku czytając książkę." Bohaterka marudzi, że ma za daleko, po czym od razu leży i czyta książkę. Trochę nie trzyma się to kupy. Kolejną rzeczą, jest słowo 'odrzekłam', na początku, wydaje się zbyt oficjalne, kiedy używasz słów takich jak małolat, smarkacz, czy momenty, gdy używasz języka potocznego. Nie pasuje mi to specjalnie do osiemnastolatki. Może się za bardzo czepiam, ale to mi akurat przeszkadzało w tym opowiadaniu. Mimo wszystko dam Ci pozytywną ocenę. 😉
Odczepcie się, Grey jest świetną inspiracją dla wielu dzieł. ; ) Mnie osobiście, takie opowiadania bardzo się podobają i nic nie mam do osób, które wzorują się na książkach, czy innych dziełach. Napiszesz "oryginalniej"? Czekamy, "bolololo" 😉
To opowiadanie należy od dziś do listy moich ulubionych.
Idealnie trafione w moje gusta. Nie zastanawiałam się nad ewentualnymi błędami, jeśli takowe były to inni Cię o tym poinformują. Mam cichą nadzieję na ciąg dalszy.. Planujesz coś?
Serwis zawiera treści o charakterze erotycznym, przeznaczone wyłącznie dla osób pełnoletnich. Decydując
się na wejście na strony serwisu Pokatne.pl potwierdzasz, że jesteś osobą pełnoletnią.
Pliki cookies i polityka prywatności
Zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO).
Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich
danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowej lub serwisów oraz innych
parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych i w celach analitycznych.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz w regulaminie serwisu.
Incroy · 13 listopada 2014 · "Rzeźbiarz"
Jak zwykle Pan na samej górze poleciał z grubej rury. Ach, ta krytyka..
Autorze, poczekam na następną część i dopiero wtedy coś napiszę na ten temat. Myślę, że tak będzie sprawiedliwie.
Pozdrawiam,
B.
Incroy · 13 listopada 2014 · "Wsparcie"
Cześć.
Jedno, niezbyt długie opowiadanie, a tyle szumu zrobiło wokół siebie. Niesamowite! Na Twoim miejscu, droga autorko, cieszyłabym się tym poruszaniem. (; Dość rzadko się zdarza.
Czytając, nie byłam przekonana, co do słuszności swojej decyzji, ale jednak wcale nie okazała się taka zła. W końcu dane mi było czytać bardziej drastyczne treści, przedstawiające okropne obrazy, których moja wyobraźnia nie omieszkała sobie wyobrazić. I piszę poważnie. Choć wracając do tego poruszenia, byłabym skłonna stwierdzić, że nawet opowiadanie otagowane "incest" nie narobiło tu nigdy tyle szumu. Chyba. Ręki nie oddam. A prawej na pewno. 😀
Ps. Seaman wspomniał o opowiadaniu na DE i faktycznie takie było, też gdzieś mi tam siedzi w odmętach pamięci.
Ps2. Konstruktywna krytyka różni się od chamskiej tym, że jest konstruktywna. So easy. (;
Pozdrawiam serdecznie,
B.
Incroy · 20 stycznia 2014 · "Współlokator (II)"
Błędy, błędy, błędy.
Incroy · 2 października 2013 · "Gdy kota nie ma (VI). List"
Błędy, błędy..
Incroy · 21 września 2013 · "Tak niesamowicie Cię pożądam..."
Inne, nie znaczy gorsze. Mnie tam się podoba na tyle, że dam 10. Od solidnej krytyki są tutaj inni.
Pozdrawiam!
Incroy · 11 sierpnia 2013 · "Gdy kota nie ma (III). Basen"
Po kilku pierwszych linijkach przeszła mi chęć na czytanie. Tekst wydaje mi się.. niesmaczny? Tak, niesmaczny. Czuję zaniżony poziom. Poprzednie były lepsze.
Pozdrawiam,
Inc.
Incroy · 4 sierpnia 2013 · "Debiutant"
Czekam. 😀
Incroy · 4 sierpnia 2013 · "Niespodzianka"
Będzie kolejna część? ;>
Incroy · 23 lipca 2013 · "Katowice-Gdańsk"
Pisz, pisz. Jestem ciekawa efektu.
Incroy · 22 lipca 2013 · "Katowice-Gdańsk"
Coś dla mnie.
Świetne.
Może jakiś ciąg dalszy..? ;>
10/10.
Incroy · 5 czerwca 2013 · "Sukienka"
Świetne.
I tyle.
Pozdrawiam,
Inc.
Incroy · 26 maja 2013 · "Opowieść o Królowej co topić smutek chciała..."
Cóż, Katesso.. błędy. ;> Przecinki w złych miejscach lub ich brak. Popracuj nad tym. Opowiadanie niezłe, choć trochę nie na ten portal, to daję 10. 😉
Pozdrawiam,
Inc.
Incroy · 16 maja 2013 · "Mój chaos – z pamiętnika Kariny G. (I)"
Cóż, błędy. Popracuj nad tym, bo opowiadanie nie jest złe.
Czekam na drugą część.
Na zachętę dam 10, ale pilnuj zasad pisowni wyrazów.
PS: Pisze się 'przeze mnie', a nie 'prze zemnie'. ;>
Pozdrawiam,
Inc.
Incroy · 16 kwietnia 2013 · "O deserze, który smakował za bardzo... (I)"
Świetne, nie znalazłam rażących błędów, więc jest bardzo dobrze. 😀 10/10 i czekam na kolejną część.
Incroy · 16 kwietnia 2013 · "Smarkacz"
Niezłe, jednak wiele słów powtarza się za często. Pamiętaj, że możesz używać zamienników. ; ) Przydadzą Ci się. Kolejną rzeczą jest według mnie za szybko ciągnąca się akcja - "Do kąpieliska jest dosyć daleko, w ogóle nie miałam ochoty tam iść. Leżałam na leżaku czytając książkę." Bohaterka marudzi, że ma za daleko, po czym od razu leży i czyta książkę. Trochę nie trzyma się to kupy. Kolejną rzeczą, jest słowo 'odrzekłam', na początku, wydaje się zbyt oficjalne, kiedy używasz słów takich jak małolat, smarkacz, czy momenty, gdy używasz języka potocznego. Nie pasuje mi to specjalnie do osiemnastolatki. Może się za bardzo czepiam, ale to mi akurat przeszkadzało w tym opowiadaniu. Mimo wszystko dam Ci pozytywną ocenę. 😉
Pozdrawiam,
Inc.
Incroy · 16 kwietnia 2013 · "Dogonić marzenia (II)"
Niezłe.
Połykasz myślniki, przez co dialogi nie są widoczne i źle się je czyta, przynajmniej mnie. Popracuj nad tym.
Pozdrawiam,
Inc.
Incroy · 11 kwietnia 2013 · "Gówniarz (II)"
Odczepcie się, Grey jest świetną inspiracją dla wielu dzieł. ; ) Mnie osobiście, takie opowiadania bardzo się podobają i nic nie mam do osób, które wzorują się na książkach, czy innych dziełach. Napiszesz "oryginalniej"? Czekamy, "bolololo" 😉
Incroy · 4 kwietnia 2013 · "Old Friends (I)"
Nie przepadam za takim 'monologiem', bez dialogów, rozumiesz. Jednak, gdybym powiedziała, że mi się nie podoba - musiałabym skłamać.
Gratuluję i pozdrawiam,
Inc.
Incroy · 30 marca 2013 · "Rock and Roll (III)"
Świetne, gratulacje. 😀
Incroy · 20 marca 2013 · "Gówniarz"
To opowiadanie należy od dziś do listy moich ulubionych.
Idealnie trafione w moje gusta. Nie zastanawiałam się nad ewentualnymi błędami, jeśli takowe były to inni Cię o tym poinformują. Mam cichą nadzieję na ciąg dalszy.. Planujesz coś?
Autostopowiczka (II)
Porwanie Mośki
Marta i piraci (I)
Gra w rozbieranego
Autostopowiczka
Zakazane pragnienia
Rodzinne grzechy: Wesele
Opowiadanie na Nowy Rok
Uśmiech Mony Lisy
Szafa