historyczka
Autorka
O sobie:
O CZYM CHCĘ PISAĆ?
Piszę opowiadania erotyczne w specyficznym klimacie. Podnieca mnie sytuacja, w której zostaję zmuszona do uległości, bądź to sytuacją, bądź szantażem, bądź wreszcie przemocą, choć bardziej psychiczną niż fizyczną.
Ważne są dla mnie szczegółowe opisy, wielowątkowość, dobrze zarysowane sylwetki bohaterów, opisy ich myśli, przeżyć, emocji, dążeń, podniet.
Ważny jest dla mnie rozbudowany wstęp, swoista gra która toczy się długo, zanim bohaterka zostanie zdobyta.
CO LUBIĘ?
Uwielbiam, gdy bohaterka jest elegancko ubrana. Długie suknie, wytworne szpilki, obowiązkowo pończochy i koronkowa bielizna.
BOHATEROWIE FANTAZJI
Podniecają mnie różnice wieku, a więc to, że posiądzie mnie ktoś dużo starszy, albo dużo młodszy...
Ważne też, żeby typ który mnie będzie brał, był w jakiś charakterystyczny sposób skrajnie oryginalny - więc, albo niezwykle nieśmiały, albo przesadnie nachalny i natarczywy, albo z natury zły, podły i tchórzliwy, albo dobry i szlachetny, który nie skrzywdzi muchy, albo bardzo niski, jak karzeł, albo bardzo wysoki, albo potwornie spasiony grubas, albo przesadnie chudy anorektyk.
MÓJ KANON
Chcę pisać swoje opowiadania, według pewnego kanonu, który ma być niezmienialny. Podobnie, jak pisze się w prawosławiu ikony, twardo trzymając się pewnych zasad.
U mnie te zasady są takie:
1. Bohaterka to elegancka damulka, obowiązkowo w spódnicy, pończochach i szpilkach.
2. Damulka jest bardzo porządną kobietą, epatującą cnotliwością.
3. Damulka kusi (najczęściej ukazując koronkowe manszety pończoch spod spódnicy), ale jakby mimochodem i nieświadomie.
4. Damulka zostaje wzięta albo przez zmuszającą ją do tego sytuację, albo szantażem, czy podstępem, a najchętniej siłą.
5. Damulka do końca protestuje, nawet opiera się, ale broni się, jak na słabą kobietkę przystało, czysto symbolicznie.
6. Zdobywcą damulki jest typ bardzo charakterystyczny, najchętniej outsider: karzeł, nieśmiały nerd, rolnik - stary kawaler itp.